Pytanie jak w temacie…ponieważ coś w kompie padło, po podmiance z drugim sprawnym kompem RAMu, grafiki, odłączaniu taśm itp, itd okazało się, że płyta główna padła (widoczne wybulone kondensatory), więc podmieniłem samą płytę główną z drugiego kompa i działało, ale tylko przed kilkanaście minut, zaczęły się samoistne restarty, zwiechy aż w końcu już się nie odpala tak jak przy poprzedniej płycie głównej. Czy możliwe żeby zasilacz od razu psuł wszystko co stanie mu na drodze?
Modecom Feel 350W :o , ale nie pamiętam, która to seria
Jednak nie jest to wina zasilacza, po podmienieniu zasilacza nadal nic sie nie dzieje, więc jedyna możliwa rzecz to procesor. Dziwne jest to, że po włączeniu komputera nie ma żadnych dzwięków, ani nie zapala się kontrolka na monitorze. Sprawdzałem na zintegrowanej grafice i dwóch oddzielnych kartach i nic