Czy Netia dostała zapaści z powodu sukcesu?

Mam tego rodzaju problem.

Jestem uciekinierem z Neostrady do Net24…przed 14,02.2007.

Po wielu telefonach, tu i tam nawet do centrali Netii w stolicy otrzymałem w piątek info, że moja linia gotowa jest do aktywacji NET 24.

Jakież było moje niemiłe rozczarowanie , gdy wgrałem ich program aktualizacyjny i podczas próby rejestracji wyskoczył mi komunikat o braku aktywnosci ze strony serwera dostawcy internetu…

Zero jakiejkolwiek możliwosci dodzwonienia się na ich infolinię , gdyż można czekać godzinami i nic , zero kontaktu - istna kpina…

Nie wiem co robić w tej sytuacji. Dzwoniłem na info TPSA, oni sie wręcz śmieją i zapraszają spowrotem do TP i Neostrady…

Jakiesą odczucia innych uciekinierów z TP.SA… może trzeba cos ręcznie poprawić w ustawieniach połączenia ?

Czy jest konieczne uzywanie ich aplikacji…

Może wystarczy tylko połaczenie takie jak w NEO , ale bez ich śmiesznych programików ?

Pomózcie, doradżcie …skomentujcie…

Wiem ,że wiele juz napisano o NET24 na tym forum , ale jestem załamany…

ja czekam już trzeci tydzień na multimo (na szczęście neo jeszcze działa), na plus przemawia jak narazie tylko możliwość szybkiego dodzwonienia się, netia rzeczywiście kpi sobie z nowych klientów nie robiąc nic w celu szybszego dodzwonienia się na infolinię (m.in. dlatego od razu wybrałem multimo)

a ja zostałem przy neo , nie mam aplikacji neostrady i jest git bez problemów a pod koniec marca mi podnoszą prędkość :] ta netia to wynalazek jakiś koło internetu to oni przechodzili chyba …