Czy Nowy Rok będzie lepszy?

Ja uważam,że będzie przede wszystkim śmieszny.Przecież zbliżają się wybory,więc można spodziewać się mordobicia jak na dobrym westernie! !!

Jeżeli olej napędowy jest już droższy od benzyny,to tylko czekać aż kaszanka będzie droższa od szynki! !!

Proszę też userów o podzielenie się swoimi prognozami i uwagami!

I żeby nie zapomnieli jeszce nałozyc na chleb jakiegos pdatku 48% 8)

No ja mam taką nadzieje, że ten przyszły rok będzie lepszy od tego :slight_smile:

Jakby nałożyli akcyzę na głupotę to by dopiero wzrosły wpływy do budżetu! :stuck_out_tongue:

Wszystko przed nami :smiley:

Juz dawno przeciez nakladaja! !!

Podział idzie po równo,dla nich wszystko dla nas g… !!

Moja prognoza na 2oo5:

  • musze zdać mature

  • musze zdać egzamin zawodowy

  • musze dostać sie do jakieś szkoły

  • niemusze iśc do wojska

etc.

ciekawy bedzie ten nastepny rok :slight_smile:

Dla mnie będzie na pewno lepszy gdyż ten gorszy już nie może być

Przede wszyszystkim będzie to rok wielkiego kroku wstecz…

Już się wydawało ze wywalczyliśmy (internauci) najpierw 7% VAT na internet… później nawet stawkę zerową, a tymczasem znów wracamy do 22%

Polski internet umiera…

Wieczny odpoczynek racz mu dać panie…

Żeby na wino i piwo nie nałożyli

I to jakiego. Wybory do parlamentu to będzie jatka a prezydenckie mordobicie. :smiley:

Moim zdaniem nie będzie lepiej. Za wcześnie na pozytywne rezultaty wejścia do Unii. A co do wyborów to :x

chciałbym żeby było lepiej , ale będzie tak tylko wtedy gdy uda mi się skończyć studia i międzyczasie znaleść jakąś pracę! więc zagłosowałem, że będzie gorzej , bo gdy czytam wiadomości czy oglądam coś w TV to się żyć odechciewa… przekręt przekręt goni, sumy wymieniają w milionach złotych; a my nie mamy pracy i czasem chleba!!

wielki przewrót musi nastąpić ażeby w naszej RP się poprawiło, ale z nikąd tej poprawy nie widać (nawet nadziei na poprawę) :frowning:

My zawsze myślimy,że gorzej to już nie może być a rząd zawsze udawadnia,że jesteśmy w błędzie! !!

Dla mnie ejst to Śmieszne ze np. Rzad ingeruje w sprawy Ukrainy ,a sami w panstwie mamy tylko troche lepsza sytuacje!!(nie mam nic do Ukrainy!! tylko smieszne to jest ze my Polacy nie maja niekiedy z czego zaplacic podatkow i rachunkow a rzad sie udaje na ukraine wesprzec Rewolucje pomaranczowych:D)

Oni(znaczy rząd,prezydent)zajmują się sprawami medialnymi o których się pisze na pierwszych stronach gazet.Polska bieda nie jest medialna a raczej wstydliwa,więc najlepiej w ogóle nie zaprzątać sobie nią głowy!

Jeszcze okaże się,że w ramach braterskiej pomocy dla młodej demokracji sypniemy im jakąś dotację za miliony dolarów(bo o tym napisze cała prasa światowa)a przez to po cichu zmniejszą zasiłki dla bezrobotnych,poodbierają renty itd! !!

Ja tam jestem optymistą, obronię pracę inżynierską, będę miał robotę i trochę pieniążków :wink: no i będzie co oblewać i za co oblewać :wink:

Ja na Twoim miejscu martwił bym się raczej o akcyzę na mleko :hahaha:

Nie mam bladeko pojęcia, ale dobrze pobawić się w babcię wróżkę :wink: