Czy nowy Ubu nadaje się w ogóle na desktop?

Witam. Pojutrze światło dzienne ujrzy nowy Ubu. Pierwsze co kojarzy mi się z tym wydarzeniem to Unity :expressionless: Przyznam szczerze, że nie testowałem jeszcze tego u siebie, sugeruje się tylko screenami.

Jestem przywiązany do tej dystrybucji. Ale niestety teraz jestem w małej kropce.

Moje pytanie: czy Unity nadaje się do codziennego używania na desktop? (nie chodzi mi jako tako o stabilność ale o formę tego środowiska)? Wiem, że to świetne rozwiązanie na laptop itp. ale co z desktopem? Przecież Ubu to dystrybucja biurkowa. Sam mam ekran panoramiczny więc wydaje mi się, że nie powinno być tak źle, ale to tylko przypuszczenia. (wiem, że będą jeszcze panele, ale skoro jest unity to wolałbym korzystać z domyślnych rozwiązań).

No i chciałbym poznać Waszą osobistą opinię na ten temat. Czy Unity ma przyszłość? Korzystam obecnie z LTS, no ale tak czy inaczej jeśli zostanę z Ubuntu to Unity jest nieuniknione w przyszłości (poza tym słyszałem, że czas paneli dobiega końca). Bardzo ciekawi mnie to Unity, chciałbym zobaczyć jak się sprawuje. Nie wiem czy czekać na kolejnego LTSa czy instalować pojutrze świeżutkie wydanie.

Liczę na Wasze sugestie :wink:

Pozdrawiam.

Skoro Canonical forsuje Unity jako domyślne środowisko, to widocznie wg nich się nadaje. Tak jak powiedziałeś, zawsze można wrócić do tradycyjnego GNOME i mieć pulpit dokładnie taki jak w poprzednich wydaniach.

Tu jest przykładowe wideo o Unity:

Choć tak naprawdę trzeba samemu spróbować. Ja osobiście zostaję przy domyślnym GNOME 2.x, ale to tylko moje widzimisię.

Moim zdaniem tak, testowałem Unity i nawet mi się spodobało. Na początku możesz czuć się zagubiony, ale jeżeli posiedzisz przy tym dłużej to dowiesz się co i jak. Interfejs jest wygodny w użytkowaniu, ale jak na razie ma niezbyt dużo opcji konfiguracji. Myślę, że w nowszych wersjach zostanie to poprawione.

W wydadniu 11.04 jest jeszcze możliwość wyboru standardowych paneli, więc jeżeli Unity Ci nie przypadnie do gustu to nie ma problemu.

Unity ma przyszłość, Ubuntu już powoli rezygnuje z GNOME, więc raczej nie będzie wyboru. Z tego co wiem będzie możliwość instalacji GNOME 3, ale do końca nie jestem pewien. Słyszałem również, że w wersji 11.10 będzie można doinstalować panele, ale to raczej nie ma sensu.

Interfejs Unity jest jeszcze nowy, więc na pewno zawiera trochę błędów i niedociągnięć, ale to kwestia czasu, z wersji na wersję powinno być coraz lepiej.

Póki co nie ma co się przejmować, jak dla mnie Unity daje radę. Ewentualnie możesz przejść np. na Kubuntu z KDE czy Xubuntu z Xfce.

Dzięki panowie za odpowiedzi.

Ale co w takiej sytuacji radzicie robić - zostać na starym 10.04 LTS aż do następnego LTSa (chyba w przyszłym roku) i czekać aż Unity się “dotrze” czy postawić Ubuntu z Unity jak tylko wyjdzie?

Pozdrawiam.

Ja na Twoim miejscu poczekałbym aż do 12.04 LTS. Sam używam 10.04 i gdybym nie był zmuszony do przejścia na 11.04 to dalej bym używał obecnej wersji.

Jeżeli Ci na LTS dobrze i wszystko działa to nie ma potrzeby aktualizacji. 11.04 jest wspierane przez 18 miesięcy (do października 2012), więc nie ma dłuższego supportu, ale za to nowsze wersje programów. Lepiej poczekaj do następnej wersji LTS.

Bardzo fajne wprowadzenie do najnowszego Ubuntu: http://omgubuntu.co.uk/natty/

Według mnie to średnio się nadaje. Moim zdaniem jest to połączenie docka z maca wraz z superbarem znanym z Windowsa. Powiem tak-napewno dla netbooków świetne rozwiązanie, a dla desktopów? Musisz sam zainstalować i się przekonać czy Ci sie podoba ten interfejs. Zdecydowanie więcej miejsca na okna, ale za to mało poręczne :slight_smile: Ja zostawię u siebie Unity na okres próby. Pamiętaj, że w systemie masz też standardowe gnome (możesz się przełączyć na to środowisko przy oknie logowania) także bez nerwów :slight_smile: Nawet jak Ci się nie spodoba unity, możesz używać gnome, kde czy czego tam sobie chcesz :slight_smile: