xerion7
(Miki Ziomek)
9 Kwiecień 2007 11:50
#1
Mam Zasilacz “MUSTANG” 230 V 50 Hz
Pod Procesor AMD Sempron 2800+ 1,61Ghz
Czy Potrzebna jest zmiana zasilacza…
Jeśli tak to na jaki… i W jakich Cenach?
(Moderatorów Prosze aby Nie przesuwali moich tematów do śmietnika jak ludzie n nie odpisuja po 18 postów… Dziękuje Za Uwage…)
Tobi
(Tobi)
9 Kwiecień 2007 11:53
#2
Podaj resztę
Amacrox WArrior 400W 160 zł, 350W 120 zł, Huntkey HK 530W 200 zł.
xerion7
(Miki Ziomek)
9 Kwiecień 2007 11:57
#3
AMD SEMPRON 2800+
1,61Ghz
1Gb RAM
GeForce 6600GT
Windows Xp Pro…
Jeśli coś jeszcze to powiedz co dokładnie…
Tobi
(Tobi)
9 Kwiecień 2007 11:59
#4
Właściwości kompa i od kiedy Windows pobiera prąd :lol: .
Ile masz dysków i napędów, planujesz modernizację?
DraaK
(Draakus)
9 Kwiecień 2007 19:16
#5
To czy planuje modernizację nie ma większego znaczenia, wymiana zasilacza jest i tak konieczna.
Jeżeli kop ma być jeszcze długo używany to dobry będzie zasilacz taki jaki ma Tobi Fortron 350MDN.
Jeżeli zaś planujesz wymianę płyty, procesora i karty graficznej to najlepszym wyborem będzie
Scorpio
(Emilmlo)
9 Kwiecień 2007 19:43
#6
Polecam bardzo dobry zasilacz, cichy jest i ma zabezpieczenia których żaden Feel nie posiada, właśnie go zamówiłem mam nadzieje że lepszy od Colosita (powinien nazywać się Colorshit) spalacza którego mam.
xerion7
(Miki Ziomek)
9 Kwiecień 2007 21:40
#7
Dzieki za rady… jak bede wymieniał to sam zasilacz… mam nadzieje:D
Ale i tak siegne po Fanta za 160 zł… nie pamietam tam nazwy:D
Ale musze rodziców przekonac… ile wytrzyma komp na tym stary… i co może grozić komputerowi na słabszym zasilaczu…?
DraaK
(Draakus)
9 Kwiecień 2007 22:00
#8
Ty się ciesz że jeszcze ten złom chodzi, może pochodzić dzień, tydzień, miesiąc rok kto wie? Tylko po co ryzykować? Co grozi? w najlepszym wypadku spali się sam zasilacz w najgorszym on sam i wszystko to co zasila: płytę, procesor, dyski, ram, kartę gr.
Tobi
(Tobi)
9 Kwiecień 2007 22:01
#9
loteria.
spalenie, skoki napięć dobiją dysk i kondensatory
szukaj argumentów np:
lepsze zasilacze ciągną mniej prądu, wyższa sprawność