Mam trojana 
Na kompie nie mam nic ważnego wszystko trzymam w chmurze. Więc mi wszystko jedno. Mogę nawet oczyścić dysk mam m.2. Proszę o pomoc. Czy jak powrócę system Windows 10 do ustawień fabrycznych usunie trojana.!! Antywirus nic nie wykrył tylko ja jak patrzyłem co skanuje to kilka razy przewinoł się trojan
Przywracanie systemu nie, instalacja na nowo z usunięciem starych partycji - tak.
Musisz pobrać media creation tool, wpinasz pendrive w kompa, tworzysz obraz systemu na tym pendrive i później z niego instalujesz.
Marny i dziwny ten antywirus! Radzę wykonać sobie takie narzędzie:
- pobrać, np. z DobrychProgramów (oparty na Linuxie) program “dr Web LiveDisk” dla USB lub CD
https://www.dobreprogramy.pl/Dr.Web-LiveDisk,Program,Windows,81169.html - wykonać nośnik (pendrajw lub płytę CD) z tym programem;
- zbootować komputer z tego nośnika, potwierdzając (Enter) język programu;
- potwierdzić licencję i kliknąć “Continue”;
- uruchomić podstawowe skanowanie;
- po zakończeniu wykonać polecenia programu.
W dziale bezpieczeństwo wstaw logi z FRST. Na format zawsze zdążysz.
Na komputerze nie ma nic ważnego, napisał. Szybciej i pewniej do gołego OS.
Ja polecam instalację z pendrive a nie przywracanie systemu.
Szkoda zawracać tyłek iJuliuszowi, a instalacja tylko na czysto daje pewność.
Dokładnie tak. Zainfekowane systemy się orze, a nie “naprawia”.
Prze instalacją na czysto wyczyściłbym jeszcze MBR (jeśli jest tam taki format partycji) i wyzerował niskopoziomowo 
Utworzyć nową tablicę partycji można, ale z tym zerowaniem powierzchni to już nie ma co przesadzać 
Armata na muchę 
Justin Case
Mam wirusa, to przeinstaluje system. A nie lepiej ściągnąć program np. Malwarebytes, przeskanować system, usunąć infekcje?
Systemu nie przywracaj, bo później będzie problem z działaniem systemu (nie raz przekonałem się o tym). Najlepiej zainstaluj system “od zera” jak masz przywracać go.
Jak nie ma na komputerze nic ważnego - lepiej i pewniej przeinstalować.
Przecież przeinstalować zawsze się zdąży. Można najpierw przywrócić do ustawień fabrycznych i zobaczyć co się stanie. Jak będzie wszystko działało a program antywirusowy nie wykryje wirusa to właśnie zaoszczędziliśmy sporo czasu na nową instalację. Jak się nie uda i wciąż będą problemy to można zrobić nową instalację.
Jaki czas zaoszczędzi podczas przywracania? Przecież to prawie instalacja nowego systemu, tyle ze z potencjalnie niebezpiecznych plików na dysku, a nie świeżego nośnika
Miałem na myśli to, że przywracanie robi “jednym” kliknięciem i wszystko robi się samo. A nowa instalacja wymaga jednak przygotowania nośnika jeżeli go nie posiada, sterowników itp. Fakt, że potem w zależności od tego jaka wersja została przywrócona trzeba potem to jeszcze aktualizować. Wszystko więc zależy od tego jaka wersja systemu zostanie przywrócona. Bo jak jakaś stara z pierwszych wydań to faktycznie wtedy warto po prostu zainstalować od razu najnowszą wersję z nowego nośnika.
Kolego Lukasz - nowy na tym Forum -zapoznaj się z tymi materiałami i załóż temat w dziale Bezpieczeństwo.
Nazwa tematu np. "Infekcja Windows10, podejrzenie trojana"
przygotuj Raporty FRST dla oceny przez specjalistów Forum zgodnie z:
i czekaj na opinie eksperta iJuliusza.
PS. Po to jest dział Bezpieczeństwo, aby pozbyć się infekcji czy wirusów
PS. Na format zawsze jest czas…
Nie zawsze, np. czas goni, a ekspert na urlopie.
1 polubienie
Już nie wymyślaj nadzwyczajnych sytuacji. Kolega Lukasz ma okazję pozbyć się trojana zgodnie z przyjętymi na Forum szykanami i się ich nauczyć…
Zaś kolega iJuliusz jest na forum, a nie na Zanzibarze
1 polubienie
W zainfekowanym systemie, który “nie przechowuje” żadnych istotnych danych, trojana usuwa się ogniem i mieczem. A nie wymyślnymi zabawami z oprogramowaniem. Szkoda czasu i użytkownika i eksperta.
2 polubienia
Jeśli ma czas i chęci na konfigurowanie systemu pod siebie po instalacji systemu, proszę bardzo. Ja bym jednak usuwał infekcje, niż bawił się w instalacje systemu. Sporo można zaoszczędzić na czasie.