Wpadł mi w ręce 1TB dysk Seagate. Niestety, SMART krzyczy, że dysk umiera.
Czy ktoś bardziej zorientowany w temacie może mi powiedzieć, jak bardzo poważne to jest?
Wpadł mi w ręce 1TB dysk Seagate. Niestety, SMART krzyczy, że dysk umiera.
Czy ktoś bardziej zorientowany w temacie może mi powiedzieć, jak bardzo poważne to jest?
Bardzo poważne, z racji tego, że dysk wykorzystał już niemal całą pulę sektorów zapasowych. Coś tam jeszcze zostało, ale to już jest “końcówka mocy”.
Czy dobrze rozumiem że zostały mu 2/36?
Nie da się jakoś wydzielić nowych sektorów, np pomniejszając jego pojemność o kilka GB przeznaczając to miejsce na nowe zapasowe sektory?
Jedyne co można zrobić to zeskanować dysk programem MHDD i zrobić partycje na zdrowej powierzchni dysku (o ile taka jeszcze jest). Wtedy jeszcze może podziała. Co do 2/36 to nie wiem co przez to rozumiesz, ale na pewno nie jest to ani 2 z 36 sektorów ani 2 na 36. Liczba 2 to jest pewna wartość która się obniża ze 100 fabrycznie do 1 (taka jakby skala) W przypadku tego dysku obniża się o 1 co ok. 40 relokowanych sektorów
Dzięki wielkie za pomoc
To czy ci podziała jest jak loteria.Albo pochodzi,albo padnie za kilka godzin.
Nie bez powodu ten ktoś się go pozbył
Dysk już jedynie na złom. Zostawienie na tym danych wiąże się z ich utratą w nieokreślonym czasie.
Smart nie wykazuje, żeby miały być bady w użyciu. Ale, czy tak jest w rzeczywistości, to skan MHDD powinien zweryfikować. Nie tylko, czy są są bady, ale też sektory z dłuższym czasem odczytu, na granicy do zakwalifikowania jako bad sector. Jak na tyle realokacji sektorów, można podziwiać, że smart nie wykazuje, sektorów niestabilnych w użyciu. Ale jak pisałem, jak jest faktycznie, zweryfikuje skan MHDD. O ile zdecydujesz się na ten skan. I tak zostaje monitorować smart czy, atrybuty zapasowych sektorów będą się obniżać. I zapowiadać zbliżający się zgon dysku, pod kątem sektorów do odczytu. Chyba że, za którymś włączeniem od razu pojawi się problem i zgon. I takiego scenariusza nie można wykluczyć. Zważywszy na to co pokazuje smart.
Mam doświadczenie z takim dyskiem padł z dnia na dzień bez żadnych objawów.