Witam
Powiem tak, mieszkam w takiej dziurze ze nie mam specialnie wyboru do zakupu komputera.
Do większego miasta niechcę jechac bo daleko.
Chodzi o to że mogę dostać wszystko co chcę tylko mam problem ze sprzedawcą który usilnie mnie przekonuje do swojego. Jest zupełnie sprzeczny z tym co czytam na tym forum, jestem wierny dobrym programom i dlatego, zmuszę go niejako do sprowadzenia podzespołów które ja chcę, (sam sobie złożę)
Chciałbym tylko aby mi ktoś z Was drodzy forumowicze potwierdził i ewentualnie sprostował
Mój wybór to:
Procek i teraz niewiem 7200, czy 8200?
wolalbym ddr2 bo ddr3 są dużo droższe i nie lepsze na tą chwilę, zdaje się.
Płytę wolałbym do 200zł ale taka żeby się podkręcić procesor dało, foxconn p35 za 350 może być jakby mnie ktoś przekonał?
a właśnie dlaczego p35 a nie p45?
dysk wd500aaks, ale czy ma on prostopadły zapis? czy 320GB dyski nie są szybsze od 500GB?
W takim przypadku 320 mi wystarczy (codzi mi o jak najszybszy, cichy i zimny.
Teraz mam problem z kartą graficzną, tak tak już wiem że 4850 jest najlepsza, tylko ja jej nie potrzebuję.
po pierwsze bo gorąca,bo ma wiatraczek, i za droga, no chyba że są już z pasywnym chłodzeniem.
no więc jeżeli nie 4850 to co, sprzedawa poleca mi 9800GT.
Moja idealna karta to była by nie grzejąca się, z pasywnym chłodzeniem, w miare wydajna do 300 zł.
proszę o sugestie czy idę w dobrym kierunku