Od pewnego czasu borykam się z problemem niebieskich ekranów. W końcu stwierdziłem, że może to być winna pamięć i przetestowałem ją programem GoldMemory v6.92
posiadam dwie kości razem w dualu Corsair 2x1GB 675 MHZ CL 4-4-412
Zrobiłem test Quick
Oto rezultat testu i co zaobserwowałem:
-jedna kość w tescie zdobyła 345 błędów i test FAILED:(
-druga kość zero błędów i test PASSED
-aha dlaczego jak włączam kompa i pokazuje się konfiguracja to raz widnieje 680 MHZ dla DDR2 a raz pokazuje się np 480 MHZ
Mam pytanie czy przeprowadzać jeszcze raz test teraz NORMALY dla tej kości co miała 345 błędów czy definitywnie jest uszkodzona.??
Mój config to E4400, GF 8600 GT Sonic +, Abit IP-35e, Amacrox Warior 450 pnf 400W
Nie nic nie jest kręcone. Napięcie i Timingi ustawione na auto. Zresztą i tak nic to nie daje sprawdzałem wszystkie mozliwości z napięciami od ramu. Zawsze to samo niebieski ekran. Nie zawsze ale raz na jakiś czas się pojawia. Np przy uruchamianiu kompa.
Mam jeszcze jedno pytanie. Skoro w tescie Quick wykazało na jednej kości 345 błędów, to wypada sprawdzić ją w tescie Normal. Czy już po tym że w Quick wykazało że jest 345 błędów to można stwierdzić że jedna pamiątka jest uszkodzona??
A tą drugą co w Quick ma zero błędów i działam na niej teraz to przeskanować na normalu czy dać sobie spokój. Trochę to potrwa…