Jeśli chcesz szukać pracy w administracji publicznej to licz tylko, że znajdziesz po znajomości Ale być może za granicą jest w tym kierunku lepiej, jeśli będziesz szukał pracy za granicą to może nie być z tym problemu ale to najlepiej podczas studiów rób już kurs z języka, którego się używa w kraju, do którego byś się ewentualnie zdecydował wyjechać, no i zarobki za granicą na takim stanowisku na pewno są lepsze niż w Polsce a tu gdzie ja mieszkam, wiele urzędów urzęduje po 4h tylko, więc się nie narobisz a dobrze zarobisz, choć wiadomo że jako “świeżak” na pewno od razu byś nie miał tak lekko
Wielu moich znajomych kieruje się realiami i tak wybierają studia nawet te co ich nie interesuje, ja podobnie, chciałem iść na ochronę środowiska, bo takie technikum kończyłem ale się nie dostałem, dostałem się na inne studia i poszedłem tylko po by mieć wyższe, bo ten kierunek pracy w ogóle mnie nie interesuje i nigdy nie będę w nim pracował, na szczęście kończyłem tylko 3,5 (inżynierskie) i zostało mi 1,5 roku do magisterskich ale to sobie odłożyłem na razie (inż. mi na razie wystarczy) a i tak zastanawiam się nad rozpoczęciem nowego kierunku a konkretnie chemia, bo mnie chemia bardzo zawsze interesowała a nie miałem wcześniej możliwości tego kierunku studiować ale na razie rozważam pójście na kolejne 5 lat do szkoły
Ty masz chociaż dobrze, że robisz magisterkę, bo u mnie po tym kierunku jest tylko licencjat a to jest dopiero strata czasu, bo nie ma się nawet tytułu jak ja inżyniera To prawie tak samo jak policealna :hahaha:
Pozdrawiam!