Witam. Od jakiegos czasu jestem posiadaczka Nortona 360.
I jestem po prostu zalamana. Kiedys, gdy uzywalam darmowego avasta, komputer smigal a i antywirus wylapywal wiecej wirusow niz norton (choc i tak niewystarczajaco).
Czym zastapic nortona? Glownie chodzi mi to zeby nie obciazal komputera tak bardzo… Dobrze by tez bylo jesli wykrywalby nie tylko te zwyczajne wirusy, ale tez spyware’y czy trojany…
Cena nie gra roli, tylko tez zeby to nie byl jakis wymyslny program zebym mogla na polskim rynku znalezc:)).
Dziekuje!
http://wklejto.pl/13855 -> moze to nie norton mi tak spowalnia a cos innego? W kazdym razie wklejam logi tak w razie co:)
Imo to nie wina nortona tylko śmietnika w autostarcie. Pewnie nawet połowy uruchamianych programów nie używasz na codzień. Dodatkowo żaden antyvirus nie ochroni Cię przed wszystkimi zagrożeniami.