Witamy archeologa :lol:
eee no jesli o mnie chodzi to akurat szukalem topicu o czyszczeniu lcd… no i sie ten trafil …
Dodam jeszcze ze jak monit jest mocno brudny to polecil bym najpierw z 2x na mokro (letnia woda) i potem przetrzec na sucho delikatna szmatka (wypolerowac) zeby wysechl.
A i najlepiej czysci sie monitor patrzac na niego pod katem na swiatlo (dzienne najlepiej) ;] - heh mi przynajmniej tak jest wygodnie bo widac idelnie wszystkie smugi i pozostalosci po 1 przetarciu.
znowu maly odkop, ale to jedyny temat ktory znalazlem o czyszczeniu TFT nie wiem czym mam zakichana matryce :oops: czy co ja z nia zrobilem… po umyciu delikatna sciereczka dalej mi zostaja jakies plamki… nie sa to na 100% wypalone piksele, tylko cos co nie chce mi zejsc z matrycy
To użyj dodatkowo płynu do naczyń np Ludwika.
Czyli naczynie + letnia woda + płyn + ściereczka,umyj i wytrzej matryce(ekran) np chusteczkami chigienicznymi i zobacz.
zaraz bede sie zabieral za to
może mi ktoś wytlumaczyć dlaczego?
Obecnie mam właśnie ekranik LCD w laptopie i troszkę się przybrudził.
Najpewniej udam się do vobisu i oni mi polecą czym czyścić, ale chciałbym wiedzieć:
Czym grozi czyszczenie ekranu LCD spryskiwaczami do szyb, alkocholu itp.
Wszystkie OTy Kosz.
Stosuj tylko to.
To użyj dodatkowo płynu do naczyń np Ludwika.
Czyli naczynie + letnia woda + płyn + ściereczka,umyj i wytrzej matryce(ekran) np chusteczkami chigienicznymi i zobacz efekt.
Widziałem ekrany zmatowiałe,ze smugami i rysami,zżarte przez środki chemiczne miejscowo lub całe,palce po tych wynalazkach kleiły się do ekranu,a kurz zamiast się zmyć był dalej na ekranie przyklejony.
Ja stosuję do LCD i lapa tylko to co podałem i jest bardzo dobrze.
jaki płyn polecasz?
Lub podobny,akurat żona ten stosuje więc nie mam wyboru - mała ilość.
Przetestowałem gdyż miałem akurat pod ręką ludwika i rzeczywiście: piorunujące wrażenie. Ekranik jakby dopiero co z fabryki wyjechał.
Wszystkim polecam ten sposób.