Od kilku dni mam problem z internetem przez liveboxa. Polega to na tym, że mniej więcej o połowę spadła mi prędkość internetu. Jeszcze w zeszłym tygodniu ściągałem sobie spokojnie 60 kB, natomiast teraz jak mam 30 kB to jest dobrze. Czuję się tak, jakbym dzielił z kimś łącze.
Objaw ten zbiegł się w czasie z pojawieniem się w okolicy dwóch nowych sieci, z których jedna pracowała nawet na tym samym kanale co moje połączenie (kanał 10). Zmieniłem kanał u mnie, ale nie pomogło.
W związku z powyższym, mam pytanko, czy ktoś ,oże zetknął się z podobnymi objawami? I co mogę zrobić, żeby wszystko wróciło do normy?
Niepokoi mnie też fakt, że po wyłączeniu kompa, dioda sieci lokalnej mruga jak opętana. I tu pojawia się kolejne pytanie: Czy to oznacza że ktoś korzysta z mojego połączenia? I jak mogę to sprawdzić?
mam nadzieję że moje pytania nie zostaną bez odpowiedzi.
Możliwe że przekroczyłes limit transferu w neo i masz zmiejszoną prędkość o połowie w następmym miesiący bedziesz miał znowu nowy limit i bedzie wszysko ok
Złączono Posty: 30.01.2007 (Wto) 14:15
jakby niee było to to zadzwon na infolinie neo i oni powinni wszysko sprawdzic :-x
peter3200Doodi jakby przekroczył limit to prędkość pobierania spadła by to 32kb/s czyli 4kB/s a on wyraźnie pisze że ma download 30kB/s (“kb” a “kB” robi różnice ;] )
Dzwoń do TP ale ostatnio wielu spada prędkość. TP nie wyrabia
na “neo” masz gwarancję prędkości łącza do routera brzegowego TPSA, wejdź na http://ftp.tpnet.pl zaciągnij jakiś plik i sprawdź, będziesz miał odpowiedź
no i sie wszystko wyjaśniło…podobno przekroczyłem limit transferu (choć w panelu neostrady tego nie pokazywało) i oszołomy mi zmniejszyli prędkość transferu o polowę. Dziś zaczął sie nowy miesiąc i wszystko wrociło do normy…
niemniej dziękuję za szybką reakcję i zainteresowanie problemem.