Który system bardziej polecacie?
Nowe Ubuntu przecież też niczego sobie ale prawdziwą rewolucją będzie Ubuntu 7.04 z możliwością łatwej instalacji programów 1-click
Ale OpenSuse pewnie niedługo przegoni Ubuntu albo będą razem “królować” tak więc wybierz jeden z tych dwóch bo są naprawdę warte uwagi 
Jak lubisz grzebać w systemie, chcesz sam wszystko od początku instalować, i mieć pełną kontrolę nad tym co instalujesz to Debian. A jak jesteś leniwy i chcesz mieć szybko postawiony system to Ubuntu. Ogólnie, to Ubuntu bazuje na Debianie, więc te systemy są do siebie zbliżone w “budowie”.
CyroboX , SxMaN przeczytaliście temat - Debian czy Ubuntu? Bo jeżeli tak, to z tego co widzę, macie bardzo duże problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Osobiście dla początkującego polecam Ubuntu, chociaż Debian też nie jest trudny, ale jednak na początku mógłbyś się zniechęcić, a tak jak poznasz już w miarę z Ubuntu, będziesz mógł bez większch problemów przesiąść się na Debiana.
jezeli ma to byc Twoja pierwsza dystrybucja linuksa to albo odrazu zainstaluj ubuntu a jak juz troche poznasz linuksa zainstaluj debiana albo poswiec troche czasu na poczytanie ze zrozumieniem o podstawach linuksa (grub, jak wygladaja partycje pod linuksem, jak konfiguruje sie xorg, itp. ) i instaluj debiana
Niestety, masz rację… Ale zawsze można zadać pytanie na tym forum 
Na pierwsze spotkanie z Pingwinkiem polecam Ubuntu - warto poczekać na wersję 7.04, która już niebawem. Po nabraniu doświadczenia warto przesiąść się na Debiana. 
Oczywiście każdy poleca to co ma, jednak temat sam mówi, Ubuntu, czy Debian. Oczywiście jestem za Debianem. Ubuntu ani myślę polecać, mimo, że to w ~90% Debian - ale to dalej nie jest Debian.
Co do Debiana, to nie uważam go za trudnego, sam z nim zaczynałem. Nie polecę Ubuntu, nawet jeśli ma być “prostsze” - dlaczego? Przeczytaj moje ostatnie posty.
Więc polecam Debiana i tak:
Poradnik instalacji Debiana - krok po kroku
Poradnik konfiguracji dźwięku (ALSA)
Dodam, że te poradniki pisałem razem z kolegą. Dlaczego? Bo denerwuje mnie to, że ktoś mówi, że Debian trudny w instalacji, że długo, że to i tamto. Ja tak nie uważam i dlatego wraz z kolegą postanowiliśmy to napisać. Poradniki są sprawdzone. Jeśli się do nich dostosujesz, zainstalujesz w 100% sprawnego Debiana. Naprawdę to nie jest trudne. Wystarczy chcieć. Sam mówiłeś, że z Ubuntu Ci nie wyszło - przyszedł więc może czas na Debiana? A może na Windowsa? Wybór należy do Ciebie, ja tylko polecam to co polecam.
Ja także zaczynałem od Debiana, po drodze była jeszcze masa dystrybucji. Jednak Debian wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie, chodź miałem do niego bardzo sporo uprzedzeń, Gdy koledzy się chwalili że mają najnowszego Xorga wtedy jeszcze v.6.8 ja siedziałem ze swoim Debiankiem pod xfree86. Gdy postanowiłem to zminić system graficzny padł na dobre.
Później zacząłem przygodę z Ubuntu od wersji Breezy i to było to. Wszystko jak na Debianie o wiele bardziej ułatwione i posiada same najnowsze pakiety. Nagle się zaczął wielki wybuch na temat Ubuntu i jemu pokrewnych. Nagle przestało mnie o bawić jak praktycznie co kilka miesięcy wychodziło *buntu i jak rzesza ludzi nagle wykrzykuje że *buntu najlepszy linux wspaniały to a tamto. Jakiś dzieciak zainstalował sobie *buntu włączył beryla i wielki fachowiec. Przynajmniej chociaż troszkę poznał linuxa… Przygoda z Ubuntu skończyła się na DapperDrakemLTS. Nastąpił powrót do Debianka Tym razem mogłem już smiało przejść z Sarge’a do Etcha i jestem bardzo pozytywnie nastawiony.
Odpowiedź na postawione pytanie który system wybrać, jest dokładnie taka sama jak z moimi przedrozmówcami. Jeśli lubisz bajery efekty interesują Cię najnowsze rzeczy i łatwość obsługi jak w Windowsie, ogromna kopalnia materialu (forum.ubuntu.pl) wybierz *buntu.
Jeśli Ci zależy na czymś czego nie chcesz zmieniać co chwilę, tylko mieć system do pracy bez zbędnych bajerów bez martwienia się o jakiekolwiek błędy, awarie z systemem - wybierz Debiana
Albo Debiana
W Sidzie możesz mieć wcale nie starsze pakiety jak w *buntu
Ale na początku z debianem będzie mu raczej trudno 
Miałem oczywiście na myśli porównanie dwóch stablinych wydań obu dystrybucji
Ubuntu polecam dla tych , co nie mieli jeszcze styczności z linuxem , a jak już opanujesz Ubunciaka , to zapraszam na Debiana.