Haczyk jest w mikropłatnościach. Czy są wymagane? Nie. Czy bez nich da się komfortowo grać? To już pozostawiam indywidualnej ocenie. Moja rada - graj dopóki gra będzie sprawiać przyjemność. Jak poczujesz że musisz grindować za dużo to poszukasz sobie nowego tytułu. Albo zastanowisz się czy warto płacić.
A jest jakas alternatywa nawet płatna żeby po prostu kupić, żeby można było grać zarówno na komputerze jak i na telefonie tak jak teraz jest z Immortal?
Nie. Na tym polega ten model biznesowy. Być może na komputerze zagrasz via translator, emulator lub symulator Androida.
Zagraj sobie w Diablo lub Diablo 2. Wszystko po to chińskie dziadostwo.
A ogólnie jak oceniacie Diablo 3 ? Czy opłaca się kupić na kompa jeżeli Diablo 2 mi się podobało?
Nie ma sensu, jest wiele bardziej współczesnych tytułów na PC z tego gatunku, które nie męczą cię archaizmami oraz drewnianą rozgrywką.
Bardzo dobra gra. Została trochę uproszczona względem poprzedniczek, ale nadal zapewnia sporo zabawy. Poza Diablo 3 jest też trochę innych gier z gatunku: Victor Vran, Grim Dawn, Path of Exile (to wymaga internetu do działania), Lost Epoch, Torchlight (w szczególności Torchlight 2). Są bardziej współczesne, nie straszą rozgrywką i są przyjemne w odbiorze. Poprzednie Diabły są świetnymi grami, które niestety się zestarzały bardzo okrutnie.
XD
XDDDDD
Profanacja serii. Kolorowy, płytki, warcraftowopodbny slasher. Za darmo byłoby za drogo.
A jest gdzieś tego typu gierka co mamy jakieś stworzenie co nam pomaga i rośnie w siłę razem z nami? Wilk, smok etc
Tamagochi, Pokemony, Digimony
Bardziej mi chodziło coś na zasadzie summomera lub jak ktoś pamięta silkroad tylko mi chodzi w stylu diablo że mamy peta takiego który za nami podąża i pomaga
Jakiekolwiek płatności wpływające na szanse wygranej= gra dla frajerów.
LOL udowodnił, że można zrobić produkt, który zarabia bez tego.
Można pograć w główny wątek, ale robi się go raptem kilka dni i potem jest nudno.
Ja bym poszedł o krok dalej: wszystkie gry, które wymagają dodatkowych opłat (zbroja dla konia w ES4:O, samochodziki w CTR:NF, farbki na kałacha w CoD) to gry dla frajerów. Co to za czasy, że kupuje się grę i jest ona niekompletna?
Generalnie rozumiem opłaty za serwer, za jakieś skórki, czy inne uprzyjemniające dodatki, ba, nawet reklamy. Ale jak wpływa to na siłę postaci, to już po prostu nie jest gra. To niszczy kompletnie współzawodnictwo, ot takie zalegalizowanie oszustwa.
A odnośnie takich RPG w stylu Diablo to kojarzycie żeby można mieć zwierzę to pomocy w jakiejś grze?
Torchlight 2, masz zwierzaka z własnym ekwipunkiem i plecakiem.
A możecie doradzić gdzie najkorzystniej kupić tą gre?
Zaoszczędź 50%, kupując Torchlight II na Steam (steampowered.com)
Nawet w promocji jest. 36 złotych.
W Diablo 3 masz towarzyszy (trzech do wyboru) z własnym ekwipunkiem którzy walczą razem z tobą i zwierzaki które zbierają za ciebie złoto.
Widzę że Diablo 3 trzyma cenę 100zł, ostatnio też obejrzałem recenzję żeby poznać o co chodzi krytykom no i jak dobrze rozumiem nie możemy samodzielnie rozwijać postaci (totalna lipa), ciekawe jak z dropami jest czy dropy są rzeczywiście losowe czy idą liniowo i schematycznie.
To prawda, do 70-ego poziomu gra automatycznie przypisuje określoną liczbę punktów statystyk dla postaci. Wszystko się zmienia kiedy skończysz kampanię i zaczniesz tryb przygodowy. W nim zdobywasz poziomy mistrzowskie (których są tysiące) i sam przypisujesz punkty do statystyk (w czterech drzewkach) na których ci zależy. Są jeszcze sezony, szczeliny nefalemów i wiele innych rzeczy więc jest co robić.
Moim zdaniem obowiązkowe jest posiadanie rozszerzenia. Jak znajdziesz w dobrej cenie to warto kupić.