Witam. Mam nastepujacy problem. mie moge grac na wiscie w Diablo 2. Direct 7a nie chodzi na wiscie wiec sciagnolem directax ktory wspolpracuje z wista ale problem nie znikna. Gra narmalnie wchodzi lacze sie z battle.net jak zaczynam gre obraz robi sie czarny. Na pewno nie chodzi tu o sprzet bo gralem w ta gre na celeron 433, 128 ram a grafa miala tylko 64 i windows xp. Wszystko bylo ok. Teraz mam procka 1,8 1g ram i grafa 1,8 wiec sprzet nie jest za slaby.W czym tkwi problem??? prosze o pomoc
witam
wyłącz wodotryski w viście, a d2 ustaw na directdraw (test grafiki = 2d)
pozdrawiam
A próbowałeś odpalić w trybie zgodności z np. win9x?
jak wylaczyc te wodotryski???
to nic nie daje…spróbuj w trybach zgodznosci odpalic
W zakładce trybu zgodności , możesz zaznaczyć uruchomienie aplikacji w rozdzielczości 640 na 480 , oraz powyłączać wszystkie “wodotryski”.
nic to nie dalo. zapomnialem dodac ze jak robie sprawdzenie testu grafiki to przy sprawdzaniu direct draw resetuje sie komputer
a u mnie tryb zgodności nic nie daje, wyłączenie wodotrysków = d2 działa
kurde kupilem kompa w irlandi i mam angielska wersje visty i nie bardzo wiem gdzie sa te wodotryski
wodotryski = przez to ja rozumiem aero + wszystkie inne “świecące” się na ekranie jak choinka bajery
wyłącz ten pasek z gadżetami po lewo, a wygląd pulpitu ustaw na “klasyczny windows” itp
kurde nic. powylanczalem wszystkie pierdoly i nic to nie dalo. jak robie test grafiki to na testowaniu direct draw resetuje mi sie komp. w czym problem sciagnolem directx i problem wcziaz ten sam
Nie ma czegoś takiego jak Wiście.
Sprawdz czy nie masz podkręconych pamięci ani grafiki bo vista tego nie toleruje i będzie sie restartowala.
Jak juz ktos kiedys powiedzial vista do gier sie nie nadaje ;). Wiem to bo sam sie mecze z battlefieldem 2 sf czasami mnie wykopie do windowsa bez powodu. Troche to wnerwiajace ale co zrobic ,jak sie zaplacilo to trzeba używac