Dla wszystkich dziewczyn ? :D :D

Odsyłam Ciebie do Biblii i Koranu, tam wszystko na ten temat napisano. :wink:

Jakbym sie w lustrze oglądał! :smiley:

Fajne, ale obraźliwe :twisted:

fajne teksty :slight_smile: Kamcia zapodaj cos o kobitkch podobnego :>

Już to widze :?

Lepiej z babami nie zaczynać bo znowu poczęstują nas jakimś jabłkiem! Jedno wystarczy! !!

Ale powiem wam że było niedobre takie troche podkwaśniałe

przeterminowane ? :wink:

:lol:

Wo, nie pamiętasz jaką przesympatyczną piosenkę śpiewali kiedyś Andrzej Zaucha i Rynkowski…można Was łyżkami jeść! Mniam! !!

Jak tak mowisz to przypomina mi sie pewien film przyrodniczy ktory kiedys mnie powiedzmy zaskoczyl…

Otoz obserwowano w nim 2 grupy szympansow, w jednej byl patriarchat - czyli nadrzedny samiec w drugim matriarchat - czyli na odmiane samica na czele.

Krotko powiem zeby nie przedluzac.

W pierszej grupie ( z samcem na czele) - cale stado zjadalo losowo wybrane dziecko…poporstu samiec porywal takie male szympansiatko, obijal nim o pnie i konary drzew i potem wszyscy sie wlaczali do posilku.

Dlaczego tak robil?

Bynajmniej nie cierpieli na brak pozywania…

z kolei w grupie z samica na czele - wszystkie sprawy sporne byly rozwiazywane sexem - ldaczego by nie :slight_smile:

kazdy z kazdy o kazdej porze.

Wiec jak widzisz … i tu zle i tam niedobrze.

ale gdybym miala wybierac t o… juz napewno nie chcialabym uczestniczyc w “jedzonku”.

Generalnie mowiac - zrzucanie na kobiety winy za rozpetanie wojen jest :slight_smile: przesada…

Ta chec walki i dominacji tkwi chyba w genach :slight_smile: meskich oczywiscie.

Fajnie, skoro posługujemy się przykładem zwierząt, to lećmy dalej.

uczula"zapomniała" zapewne wspomnieć o takich sympatycznych zwierzątkach jak modliszki. Nie wiem, czy ktoś z was miał okazję je obserwować, ale ja swojego czasu hodowałem je. Otóż w “społeczeństwie” modliszek jest tak, że kiedy przychodzi okres godowy, samica składa kokon z jajeczkami. Następnie odbywa się…hm, akt seksualny, w wyniku którego samiec zapładnia jajeczka. Kiedy już zostanie wykorzystany , ta łagodna samiczka po prostu zjada go.

W połowie masz rację. Przecież juz w kulturach pierwotnych to mężczyźni dbali o zdobywanie pożywienia i obronę stada. Nic więc dziwnego, że są z natury bardziej wojowniczy.

Ale jest też druga połowa. Skoro kobiety nie mają w genach chęci walki (jak twierdzisz), to ciekawe, co robią w armii, dlaczego pchają się do uprawiania boksu, zapasów itp. “łagodnych” sportów ??

A żołnierka maltretująca jeńców irackich w więzieniu Abu Ghraib zapewne była mężczyzną ??

ja tam wole kawały o blądynkach! !!

Tylko co tak napędza mężczyzn do tego iracjonalnego działania !!

Przecież hegemonia, władza, pieniądze są nierozerwalnie związane z kobietami, dla których Ci głupi mężczyźni się leją po mordach!

No i do czego Kamcia powoli doprowadziła do “walki” płci :wink: :smiley:

"Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie."

nie nie, bynajmniej nie zapomnialam

Taka sytuacja w przyrodzie czesto sie powtarza.

No nie dam glowy jaka byla nazwa tego pajaczka - ale ostatnio bylo cos w tv na ten temat :slight_smile:

Tylko tutaj to nie baba jest taka wredna - a … raczej…natura, bo tak naprawde chodzi o przetrwanie. I wszystko jest podporzadkowane temu celowi.

Oznacza to, ze sam akt :)heh… powiedzmy ee… milosny jest tak meczacy ze samica ( od ktorej zalezy przeciez przetrwanie) musi sie pozywic…

U tych pajaczkow bylo jeszcze o tyle ciekawiej, ze samiec sie sam podstawial do zjedzenia.

Coz…panowie…:slight_smile: marny wasz los :slight_smile:

Bo bez kobiet nie przezyjecie, nam natomiast od biedy wystarczy jeden osobnik waszego rodzaju :smiley:

hehehe…

No i nieliczylam za bardzo na klonowanie - to jest dopiero w fazie prob… i jak na razie wychodzi srednio, bo zwierzeta sklonowane sa slabe fizycznie…

Przyszlosc nalezy do kobiet! !!

Przecież ten topic jest konkretnie adresowany,

więc szkoda czasu na dywagacje :slight_smile: .

A może zamiast rozkładać te wszystkie dowcipy na czynniki pierwsze byśmy się pośmialii ??

Smiech to zdrowie :lol:

Masz całkowitą rację, ale są na tym forum pewne osoby z tak nabrzmiałą powagą, że uważają iż z humoru trzeba robić problem społeczny warty pracy doktorskiej, i dlatego mamy takie pomysły jak ograniczanie wolności wypowiedzi w dziale na Luzie z narzucaniem sobie autocenzury włącznie w celu zmniejszenia śmieszności na metr kw. w tymże miejscu.