Dlaczego Auslogics Disk Defrag jest wirusem?

Z tego co pamiętam to pobrałem Auslogics Disk Defrag stąd:

avast free też jest wirusem dlatego usuwa to czego nie usuwa żaden inny antywirus nawet darmowy :stuck_out_tongue:

Tego gada (Avasta) to od lat nie używam bo to największy oszołom jaki może istnieć z rodziny niby coś tam chroniących. Zamulacz numer jeden. Na Avasta to nawet śmiało można rzec że i SSD nie ma :slight_smile:

Ja Pande free na domowym uzywam milo i przyjemnie i lekko :wink:

Miałem ją w trayu dość długo. Fakt, fajna, lekka, przyjemna ale powiem szczerze że nigdy nic nie znalazła więc teraz nie mam nic. Od czasu do czasu jakiś skan i tyle.
Dziwię się też ludziom na forum DP czytając od czasu do czasu o wirusach. Skąd oni wszyscy to wszystko łapią to ja nie wiem. Jedyne sensowne wytłumaczenie to cracki i nic więcej bo godzinami jestem online na dziesiątkach WWW i mi się akurat nie udało złapać nic dziwnego. Nigdy.

Ja teź nie wiem wszelkie blokery w przegladarkach nawet blokuja wszystko dotego stopnia ze antywirusy sie nudzą :slight_smile: Ja obstawiam, że z torrentów tam zawsze wszystko zawirusowane było na dzien dobry. Ja powiem tak jak nie masz syfa to nie musi wykrywac :wink: Jakiegokolwiek i gdziekolwiek :stuck_out_tongue:

Te wszystkie wirusy piszą Ci którzy piszą antywirusy. To moje zdanie a sztuka związana z zagrożeniami i bajerami w netach to tylko trzepanie $$$.

To tak jak z opiniami w sklepach internetowych jedna rzetelna na milion :wink:

Tiaaa, i Dębica droższa i lepsza od Fuldy tyle że u Niemców na autobahnach przy 180km/h na deszczyku nikt się nie rozpitala tak jak u nas :slight_smile: ale DOBRE BO POLSKIE.

U nas na drogach hulajnogą sie zabijesz, a co dopiero samochodem :wink:

Hmm…Avasta-używam wiele lat w połączeniu ze zdrowym rozsądkiem nie przepuści niczego.
“zamula”?-a no się nie zgadzam i polecę go każdemu.
mam w domu licencję na innego antyvirka po co Avast od lat strzeże.

W komputerze do gierek może i Avast szkodnikiem nie jest ale jak by koledze wysadził od czasu do czasu kolekcję związaną z Arduino/AVR/Atmel/C/C# bo szajbus uznał że to zagrożenie to zmienił by kolega szybciutko zdanie. Avast jest dobry gdy działa na czystym windowsie ale nie w systemie w którym jest kilka partycji, kilka systemów operacyjnych i setki projektów + dziesiątki softów. Prędzej czy później Avast sam się gubi bo wystarczy wpuścić gada na partycje z linuksem i wysprząta pod Windows wiele pliczków.
Kiedyś zajmowałem się programowaniem dekoderów i sprzętu do UKFu. Pamiętam jak latałem po mieście od znajomka do znajomka szukając firmware do motoroli dla taksiarzy. W końcu zdobyłem.
Nie wiem co mnie tknęło ale wrzuciłem na pulpit i oddałem pena. Później musiałem lecieć raz jeszcze bo chory wujo Avast uznał że firmware to wirusy i je pozamiatał. Mój w tym problem bo gada ustawiłem by zagrożenia wywalał bez pytania i bez kwarantanny. Nigdy więcej idioty na moim dysku!

No patrz no!

Skąd ten śmieć do mnie wlazł???

Nie mam w systemie nic od Googla!
Nie ma Chrome, nie ma Earth, nie ma nic!

1 polubienie

z programu w tytule, dlatego adw wykrył zagrożenie, ale to nie oznacza że jest wirusem

To nawet tam się schowali??!
Szok!
Ludzie bez dobrej zapory to bladego pojęcia nie mają gdzie google rządzi i co pobiera. To jest już naprawdę prawdziwa masakra!
A gdzie w Auslogik poinformowali mnie o tym że Google dzięki nim zbiera jakieś statystyki ???

Dlaczego Auslogics Disk Defrag jest wirusem?
To paczka wirusów.
Nasi nie czytają etykietek denaturatu Auslogics.

Avast Win32:BoostSpeed-A [PUP] 20170321
ESET-NOD32 Win32/Deceptor.BoostSpeed.A 20170321
Fortinet W32/Deceptor.A!tr 20170321
Symantec Trojan.Gen.2 20170320
Sophos Troj/Deceptor-F 20170321
Malwarebytes PUP.Optional.AuslogicsDiskDefrag 20170321
DrWeb Program.Unwanted.1336 20170321
Palo Alto Networks (Known Signatures) generic.pup 20170321

To malware, pua i co tylko.
Pewnie, że trolling polega na tym, żeby wmówić fake, że cool g.
Nie dajcie sobie wmówić, że to dobrey program. To szkudney i do tego skunks…

1 polubienie

Jak widać program może wyświetlać reklamy i wysłać dane do google (pewnie z któraś nowszą wersją) to Malwarebytes / Xplode zdecydowało się dodać program do opcji usuwania.

A a co ty na to że tą twoją sławetną Fuldę też robią w TC Dębica?

Na rynek samochodowy koncern dostarcza opony pod markami: Goodyear, Dębica, Dunlop, Fulda i Sava.

Avast jest moim zdaniem w normalnym (przeciętnym) użytkowaniu równie dobry jak większość innych topowych antywirusów na rynku. Sam go używam i nie miałem większych problemów. Nie wiem jak to jest przy dual boot więc się nie wypowiadam.

Co do usuniętych danych, to sam przecież zaznaczyłeś, że program ma prawo usuwać co zechce bez pytania i kwarantanny, więc czemu się dziwisz. :wink:

Ja też używam Avasta już długi czas (będzie ze dwa, może trzy lata) i uważam, że to dobry program. Co do skuteczności to jak sprawdzałem to pod względem skuteczności jest porównywalny z innymi topowymi programami. Wcześniej używałem starego, poczciwego, radzieckiego Kasperskiego, ale miałem z nim różne śmieszne problemy, więc zamieniłem na Avasta. Co do “mulenia”, to zależy od sprzętu. U mnie na lapku muli dysk strasznie (ale to nic dziwnego stary złom), za to na komputerze “mulenia” nie widać. :wink: