Dlaczego warto używać linuxa?

temat zaispirowany wypowiedzią pewnego użytkownika …

dlatego chciałbym o KONKRETNE argumenty dlaczego lepiej używać linuxa zamiast windowsa ?

proszę nie pisać “bo MS to ■■■■” tylko KONKRETY

może powstanie z tego taki FAQ

aha dodam to że na linuxa niema prawie wirusów to nie jest dobry argument bo i na niego przyjdzie pora :wink:

i mam jeszcze prośbe aby pisać tylko o linuxie !

edit: dodam że niejestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem żadnego z systemów .

Bo to stabilny system o sporych możliwościach na dodatek tani lub wręcz za darmo. :smiley:

Pozdrawiam

Mako :twisted:

ogólniki … możesz to rozwinąć ? :slight_smile:

Tu sobie pogadajcie :slight_smile:

Stabilny - znaczy się po umiejętnej instalacji i konfiguracji rzadko zdarza mu się nie działać tak jak założono - oczywiście zależy też od rodzaju dystrybucji i jej stabilności.

O dużych możliwościach - konsola + kilka(naście) środowisk graficznych, dostępne oprogramowanie biurowe, sieciowe, inżynieryjne, naukowe a także gry i oprogramowanie multimedialne w cenie znacznie niższej niż odpowiedniki lub te same programy na inne systemu lub wręcz za darmo. Czy domowemu użytkownikowi wiele potrzeba do zaspokojenia jego potrzeb? Większość problemów z Linuxem na Desktop polega z przyzwyczajeniu użytkowników do jednego wiodącego OSa i aplikacji z nim związanych. Jednak to się zmienia i ludzie zauważają, że do napisania podania wystarczy im Writer lub edytor z KOffice a nie koniecznie taka armata jak MS Word.

Elastyczny- przy odpowiedniej wiedzy i cierpliwości każdy może stworzyć własnego Linuxa na wzór i podobieństwo swoje. :smiley: Co nie znaczy, że każdy takową cierpliwość posiada.

“Wspólny” - każdy o ile zechce może się włączyć w proces tworzenia Linuxa lub oprogramowania dla niego. Kto wie czy nie jest to najważniejsza cecha.

Pozdrawiam

Mako :twisted:

Wszystko się zgadza tyle tylko, że to co dla jednych jest zaletą dla innych jest wadą i na odwrót.

Ostatecznie nie każdy ma czas i ochotę grzebać w systemie. Są tacy dla których największą zaletą windows jest: Plug and Play, dla innych jest to wada.

Z samochodami też trochę bywa podobnie .Jedni kupują i chcą jeździć nie interesując się tym co jest pod maską, a inni jak wiadomo mają ochotę i potrafią w nim wiele zmienić. Ostatecznie nie każdy musi się znać na wszystkim, a nawet nie jest to możliwe.

Może niewiele ale jest główny problem miedzy linuxem a windowsem a mianowicie KOMPATYBILNOŚĆ.

90% oprogramowania i tu najważniejsze które są w tyle czyli GRY są robione na system Windows i dopóki to się nie zmieni nikt nie będzie chciał spędzać wieków na szukaniu w internecie programu który zobaczył u kolegi na windowsie a nie może znaleźć go na linuxie.

Dla mnie już lepszym systemem jest MAC niż linux, ale oczywiście numerem 1 jest WINDOWS.

Słaby argument, windows też można dostosować do swoich potrzeb tylko ludzie korzystają z systemu jako narzędzia a nie bawią się w upiększanie czy zmiany kolorków czy interfejsu. Ja pracuje na XP i mam standardowy temat okienkowy z win98 wcale mi nie są potrzebne super wodotryski wirtualne pulpity czy inne cuda.

Na co mam spędzać godziny czasu na programowaniu, poprawianiu błędów, tworzeniu swojej cząstki linuxa. Ja nie chce tworzyć ja chce tylko korzystać jest mi on tylko i wyłżcznie potrzebny do uruchomienia innych aplikacji i gdyby działały one bez systemu operacyjnego to nawet bym go nie instlował. Ludzie nie instalują systemu po to by go poprawiać.

Linux przegrywa i to że jest dostępny za darmo nic tego nie zmieni.

Jestem zwolennikiem Windowsa chodź kiedyś pracowałem na Linuxie stwierdziłem że mnie bardzo denerwóje szukanie czegoś czego znaleźć nie moge

kogo winisz za tą sytuację? Linuksa?

to tylko i wyłącznie wina producentów, którzy ulegli monopolowi m$.

“już lepszym”? ale dlaczego? tak z zasady, że Linuksa się nienawidzi?

pracowałeś kiedyś na Macu? i tu nie twierdzę, że jest gorszy, ale chodzi mi o konkretne argumenty, dlaczego jest lepszy.

jeżeli w twoim mniemaniu konfiguracja systemu ogranicza się do upiększania, to współczuję ^^

wygląd jest tylko przykładem, bo co jak co, ale w Windowsie do zmiany stylu i ikonek trzeba używać zewnętrznego oprogramowania…

wirtualne pulpity to wg. Ciebie wodotrysk?

przecież to takie małe coś, co uprzyjemnia prace… masz cały pasek zajęty, przerzucasz się na następny wirtualny i pracujesz dalej.

chyba lepiej mieć na 2 wirtualnych pulpitach na pasku po 5 programów, niż na jednym 10…

lub inaczej - na jednym pulpicie wykonujesz jakąś pracę (np. grafikę w GIMPie), a na drugim masz otwarty odtwarzać muzyki, korzystasz z przeglądarki i komunikatora. całkiem inaczej się pracuję…

czepiasz się znowu tylko z zasady.

dlatego masz wybór - możesz być normalnym użytkownikiem lub użytkownikiem aktywnie wspierającym społeczność.

przegrywa w Twoim mniemaniu. w moim jest całkiem odwrotnie.

a teraz odpowiedź do tematu:

Dlaczego warto używać linuxa ?

prosto i zwięźle: gdyż oprogramowanie (w tym i systemy) OpenSource to niedaleka przyszłość i żaden fan Windowsa tego nie zmieni.

zobaczymy za ~5 lat :slight_smile:

co roku zwiększa się liczba osób korzystająca z systemów OpenSource, a wraz z nimi zwiększa się ilość oprogramowania czy to kompatybilnego czy dedykowanego tylko dla np. Linuksa. Microsoft przy obecnej polityce tego nie zahamuje.

No to tak;

-Dosyć stabilny, rzadko się wiesza

-Całkowicie za darmo

-Dzięki Wine i cedega można uzyskać współpracę z plikami exe

-Reprezytoria to dobra rzecz bo z jednego miejsca można wszystko szybko i łatwo zainstalować

-Moim prywatnym zdaniem ładniejsze środowisko graficzne

-dzięki możliwości komplikacji większości aplikacji pod systemem można uzyskać lepsze dostosowanie się programów do sprzętu

-Brak IE :stuck_out_tongue:

-Nie trzeba martwić się o to gdzie zostaną zainstalowane dane pliki

-Trudno coś uszkodzić

i wiele innych których ni pamiętam :slight_smile:

można doinstalować IE6 :mrgreen:

no co ty :stuck_out_tongue:

btw. ja byłbym nawet skłonny przesiąść się na platformę linuksową, z tym że na nowym sprzęcie jest trudniej odpalić ten system niż na takim sprzed 2 lat… /mam tu na myśli wszystkie tak zachwalane dystrybucje jak Ubuntu czy Mandriva - są proste fakt ale dopiero po instalacji a co jak nawet go nie zainstalujecie?/

Gdybym miał wybierać linuxa to tylko Slackware-imo najlepszy os jaki wyszedł spod znaku pingwina-dlaczego? tego słowami opisać nie można… 8)

btw2. Czy temat można przykleić :?:

pragnę zauważyć, że to działa w dwie strony… sam szukałem czasem odpowiedników aplikacji linuksowych na winde…

z takim podejściem to powinieneś sobie konsolę kupić…

błędne założenie, nie utożsamiaj siebie z całym społeczeństwem. przykłąd? polscy userzy ubuntu którzy przygotowali specjalną edycję dla Polaków

zacząłem szukać jakiejś analogi… pierwszy który wpadł mi do głowy, to samochody. Kiedyś w Polsce jeździło się maluchami czy jakimiś równie zaawansowanymi automobilami, jednak gdy samochody “z zachodu” stały się bardziej popularne, to jakoś większość ludzi zaczęła się na nie przesiadać pomimo bardziej skomplikowanej obsługi elektroniki.

IMO linuks nie jest trudnym systemem, tylko ktoś kto całe życie wychował się na windowsie nie umie się przestawić na coś co jest troszkę inaczej ustawione

dla mnie głównym powodem zainstalowania linuksa (obok windowsa, gdyż nie jestem jedynym userem tego komputera) była chęć poznania czegoś poza tym oraz świadomość, że prędzej czy później ze względu na specyfikę tego czym się zajmuję i tak będę musiał się z tym systemem zapoznać, na co więc czekać?

Nie ma znaczenie kogo się wini. To, że to nie wina Linuksa, nie zmienia faktu, że większość użytkowników właśnie z tego powodu zostanie przy Windowsie i mają gdzieś, kogo należałoby winić za tą sytuację.

Może to Cię zdziwi, ale większość użytkowników nic nie czuje do systemu, którego używa. Ważne, żeby wszystko działało. Kupuję program - chcę żeby działał, kupuję grę - chcę żeby działała, kupuję… Nikomu się nie chce pisać petycji do tych uber_złych_producentów (co to ich wina jest ^^), żeby zmienili swoje postępowanie.

Żeby było jasne, bo mi za chwilę pewnie tu jakiś kretyn zacznie wciskać, że się zakochałem w MS, billu, mam jego plakat, etc :

Używam po prostu tego, co w tej chwili jest lepsze, z czym nie mam problemu i na czym mogę odpalić swoje ulubione gry i programy - nic więcej.

Sam system Linux mam głęboko w tyle (chociaż mam zawsze zaktualizowane Ubuntu na drugim dysku i się “bawię”), ale denerwuje mnie zachowanie samych użytkowników tego systemu. Mam po prostu dość tej Lunuksowej papki , którą mi serwują na każdym możliwym forum/portalu/vortalu/blogu…

Ile można w kółko powtarzać to samo? Ludzie już od dawna wiedzą o istnieniu tego systemu i o tym, jaki jest świetny, a że nie okazało się, że uświadomiony użytkownik nie przesiada się szybciutko na linuksa, to już jego sprawa.

m4rciniak , 70% dyskusji prowokowana jest przez tą drugą stronę.

z tą jest inaczej? zastanów się jakiej papki masz dosyć.

bardzo chętnie bym się nie wdawał w tą kolejną bezproduktywną dyskusję, ale…

ale nie mogę patrzeć jak jeden user Windowsa potrafi zjechać całą społeczność Linuksa. rozumiesz o co mi chodzi?

istnieje masa odpowiedników…

no, ale jeśli ktoś żyje tylko jedynymi słusznymi programami (IE, GaduGadu), to faktycznie może mieć problem.

freedom

Nie rozumiem, dlaczego się czepiłeś IE i GG. IE nie jest jedyną przeglądarką pod Windowsa (dziurą jest, nie przeglądarką), a GG nie jest jedynym komunikatorem - coraz więcej ludzi właśnie przesiada się na coś innego, bo te dwa “jedyne słuszne” programy są wyjątkowo biedne. Biedne są też (moim zdaniem) niektóre wspaniałe odpowiedniki Linuksowe, np. Kadu, Gnu Gadu (jak już wspomniałeś o komunikatorze), które oferują tylko podstawowe funkcje. Ale na ten temat nie mam zamiaru dyskutować, bo jeśli komuś one pasują, to OK - co mnie to obchodzi.

W sumie każdej - nie ważne, jakiego systemu lub innego softu dotyczy. Chciałbym pewnego pięknego dnia poczytać komentarze na vortalu, które dotyczyłyby newsa - teraz wieczna wojna O NIC*

*O NIC - nawet jeśli komukolwiek uda się przekonać do używania tego (jego zdaniem) właściwego softu, to… Co? Zrobi kupę ze szczęścia? Ale co z tego? Co mu to dało? Dlaczego tak wszystkich interesuje, co inni mają na komputerach? Zajmijcie sie własnym podwórkiem i dajcie spokój - wszyscy, ogólnie.

O użytkowników Windowsa Ci chodzi? Teraz faktycznie jest tak, że to “oni” prowokują - a dokładnie jeden. Kiedyś było odwrotnie, ale teraz przez jednego trolla panowie przeszli do niby_obrony. BA! Jeszcze zanim ta osoba cokolwiek napisze, to już panowie wymyślają jak będzie wyglądał jego komentarz. Huh? Zwykła prowokacja.

odpowiedź jest prosta - bo w przekonaniu 70% Polaków tylko one istnieją :lol: przykre ale prawdziwe.

co do komunikatorów…

choćby w PSI na brak opcji narzekać nie będziesz :slight_smile:

dokładnie, a wiesz czemu? bo niech 100 userów, którzy nie widzieli na oczy Linuksa przeczyta parę bredni, a 90% z nich później będzie te brednie szerzyć dalej. dlatego jeśli już powstaje taki temat i moderatorzy go akceptują, to do upadłego będę walczył o poszanowanie Linuksa, bo wielu negatywnie wypowiadających się nigdy nie miało z nim do czynienia.

nie będzie takich tematów (czyt. prowokacji) to forum będzie od tego wolne. jenak od czasu do czasu jakiś genialny człowiek wpadnie na pomysł założenie takowego (tylko po kiego mu to do szczęścia potrzebne?!) i się zaczyna od początku. było chwile spokoju…

amen…

Ale po co Ci ta walka? Po prostu używaj, bo chyba najważniejsze jest to, że Tobie ten system odpowiada. Co z tego, że jakiś troll, który - jak napisałeś - nigdy nie miał styczności z tym systemem, sobie coś napisze? Każdy ma inny gust, dlatego mamy tak dużo różnego softu i nie używamy wszyscy jednej przeglądarki, jednego komunikatora, jednego systemu , etc.

Nie ma sensu z tym walczyć. Zobacz co się dzieje w komentarzach dotyczących np. komunikatorów - tam też każdy próbuje wmówić innym, że to akurat jego komunikator jest najlepszy, a wszystkie inne śmierdzą, jakby mnie interesowało jego zdanie. :smiley:

IMO ktoś powinien zacząć walczyć o to, żeby komentarze na vortalu, które są typowymi prowokacjami zaczynającymi “wojnę”, były usuwane. Nie chodzi tu tylko o systemy - “OpErA rLZzZzZ, fiReFox SuX”, “Tak? Firefox RLZ, Opera sUX !!112”.

:f

Dlaczego Linuks?

  • wolne oprogramowanie w które masz wgląd, możesz je poprawiać, modyfikować, wpływać na rozwój, itd. Jednym słowem GNU GPL

  • większe bezpieczeństwo, niewiele złośliwych aplikacji

  • w większości wypadków cena (zazwyczaj nie trzeba nic płacić)

  • możliwość dostosowania systemu do swoich potrzeb (wiele środowisk graficznych)

  • w miarę dobre wsparcie dla 64-bitów - można używać całkiem przyjemnie, m.in. dlatego że nie tracisz możliwości uruchamiania aplikacji 32-bitowych

  • mnogość dystrybucji zapewnia, że znajdziesz tę która Ci pasuje, dla początkujących(lub leniwych ;]) jest np. Ubuntu, dla bardziej zaawansowanych Gentoo…

  • GCC, najlepszy kompilator na świecie, moim zdaniem oczywiście :wink:

  • sposób dystrybucji oprogramowania - repozytoria - nie bez wad jednak bardzo wygodny sposób i wiele wskazuje na to, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej (LSB, CNR itp…)

Jak dla mnie jedną z głównych wad jest brak spójnego systemu instalacji i zarządzania oprogramowaniem… gdyby tak połączyć zalety emerge, apta itd. stworzyć parę większych repozytoriów tak aby każda dystrybucja miała taką samą bazę pakietów… byłoby pięknie, obecnie ten sam kod jest wielokrotnie powielany w paczkach dla każdej dystrybucji z osobna, co jest wielkim marnotrawstwem pracy programistów.

No i wiadomo, takie sobie wsparcie od producentów sprzętu, ale tutaj jest robione co się da, m.in. ogłoszenie darmowego pisania sterowników przez programistów OpenSource, podobno całkiem dużo firm się zgłosiło, może coś większego z tego wyniknie? :wink:

Hmm… temat jest dlaczego Linux? Nie rozumiem czemu tu tak pyszczą userzy Windows… W temacie “Dlaczego windows?” Możemy podyskutować i na pewno znajdzie się sporo zalet tego systemu, którego też jestem użytkownikiem.

Tutaj napisałem dlaczego zacząłem używać Linuxa i co jest moim zdaniem jego mocną stroną nie donosząc się do jakiegokolwiek innego systemu. A tu zaraz pyskówka… Jak dzieci :wink: no ale czego się spodziewać po ludziach dla których najważniejsze aplikacje to gry. :lol: Zdaje sobie sprawę z tego, że spora część użytkowników Windows nawet ja ma pirata Office Professional to nigdy nie odpaliła Accessa co najwyżej żeby zobaczyć co to jest i szybko go zamknęła. Choć mam Windows i sporo gier to nie pamiętam już kiedy grałem. Jakoś na razie mnie nie ciągnie choć Baldurs Gate w końcu wypadałoby przejść i część drugą też. Zapewniam Was Panowie, że są ludzie dla których gry nie są najważniejszymi aplikacjami w systemie. Sądzę też skoro już tak “windujemy”, że nowa Vista tylko zwiększy zainteresowanie Linuxem. Ja z Windows pozostaję przy XP a gier na niego mam tyle, że chyba do emerytury mi wystarczy przy mojej intensywności grania. :wink:

Za to do przeglądania stron w Internecie, wysyłania poczty, posłuchania muzyki i wielu innych rzeczy jak już mi XP nie starczy to Linux z pewnością się nada. :wink: Nie zapominajmy, że jest wiele całkiem niezłych systemów operacyjnych. Monokultura jest słaba. Każdy biolog Wam to powie.

Dlatego skupmy się na temacie czyli “Czemu Linux?” a o Windowsie możemy pogadać w innym temacie.

Pozdrawiam

Mako :twisted: