Witam,
mam taki nietypowy problem - na starym komputerze mam zintegrowaną kartę dźwiękową i jakąś dodatkową na PCI, ogólnie korzystałem cały czas z tej zintegrowanej, ale od pewnego czasu zaczęły się problemy ze znikającym głosem. No i przestała całkiem działać, po odinstalowaniu sterowników i ponownej instalacji, za którymś razem zadziałał głos, ale przy którymś tam kolejnym odtwarzanym dźwięku znowu zdechło. Zatem postanowiłem skorzystać z tej drugiej niezintegrowanej - nie wiem co to dokładnie jest - jakaś China, system automatycznie mi instaluje sterownik C-Media no i działa tylko, że jeżeli jest włączoną to system strasznie długo startuje - po logo win pojawia się czarny ekran na 3 minuty dopiero potem dalej się ładuje. To na pewno ta karata, bo jak ją wyłączę to startuje normalnie i nie wiem co zrobić. Próbowałem jeszcze inne sterowniki jakieś ale z tymi innymi w ogóle nie działała ani jedna ani druga. Przez lata było wszystko ok i nagle z jakiejś nieznanej przyczyny się pochrzaniło. Jesteście mi w stanie coś doradzić? Spotkał się ktoś z podobnym problemem?