Witam,
od niedawna komputer zaczął strasznie “mulić” i długo się włączać. Opisze krótko jak startuje:
0-1 min~ : komputer się włącza "ładowanie win xp na czarnym ekranie " itd
1-1:20min~ : dochodzi do " ładowanie ustawień osobistych " przez 20 min niebieski ekranik
1:20-4:20 min~: znika niebieski ekranik i pojawia się sam pulpit i kursor myszki bez “klepsydry”, komp nie wydaje dźwięków, nie świeci na pomarańczowo ( kolor ładowania ), “nie myśli”… i tak przez 3 Minuty ! ! ! nic żadnego znaku życia sam pulpit i myszka :?
Po chwili jakby coś zostaje odblokowane, dostaje power i bardzo szybko ( 15-20s) pojawiają się ikonki, pasek zadań + ikonki w tray’u…
Wiem że może się długo włączać ale w pewnym czasie "jakby go nie było " :? Komp normalnie się włączał i “miał proporcjonalny czas do tego co się włącza”
Na dysku C: jest 30 GB wolnego miejsca, autostart opróżniony do gg, kasperskiego i hddlife. Przeskanowany i problem dalej jest Może macie jakiś pomysł co to może byc??? Moze jakiś wirus ładujący się przed “powłoką graficzną”? sam już nie wiem
A i jeszcze mam drugi “problem”. Co jakiś czas komputer “pipczy” raz na jakiś czas. Normalnie chodzi nic nie włączone a tu nagle pik i nic się nie pokazuje żadne okienko czy coś. Może to coś wspólnego z chłodzeniem?? :? albo z 1 problemem??
z Everesta:
Temperatury
Płyta główna 44 °C (111 °F)
Procesor 25 °C (77 °F)
Aux 26 °C (79 °F)
Procesor graficzny 59 °C (138 °F)
SAMSUNG HD320KJ 29 °C (84 °F)
Log:
z HJT http://www.wklej.org/id/153915/
z Combofixa: http://www.wklej.org/id/153913/
Komputer
System operacyjny Microsoft Windows XP Home Edition SP 3 (aktualizowany na bieżąco )
DirectX 4.09.00.0904 (DirectX 9.0c)
Płyta główna
Typ procesora AMD Athlon 64 X2 Dual Core Processor 4200+, 2210 MHz
Pamięć fizyczna 2048 MB
Karta wideo NVIDIA GeForce 8500 GT (512 MB)
Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJE
~> Neurox<~