Mam pytanie do ilu mogę spokojnie przesunąć suwaki w programie “Riva Tuner” ?
Mój sprzęt :
Temperatury karty.
W spoczynku ok. 45-52C (Najczesciej 50C)
W stresie ok. 60 - 80C (Najczęściej 65, mój rekord to 81C, gdy grałem w GTA IV ponad 4 godziny)
Orginalne ustawiania.
Ale chodzi o to żeby karty nie spalić 
sorry chlopie, ale zadajesz najglupsze pytanie na swiecie - co moge zrobic… to TY robisz, nie kto inny 8)
ps. najpierw zwieksz taktowanie rdzenia, na poczatek np. po 20-30MHz, potem po kilka jak bedziesz blisko granicy, przy ktorej karta sypie artefaktami lub BSOD’ami
potem pamieci - to samo dzialanie (przy standardowym taktowaniu rdzenia), jak ustalisz mozliwosci, to zajmiesz sie wspolgraniem… czyli, podwyzszasz jedno i drugie, i sprawdzasz… za kazda zmiana czestotliwosci musisz sprawdzic czy karta dziala stabilnie ktoryms z w/w programow
Jak napisał przedmówca.
Powoli nawet z mniejszymi porcjami dodawanych MHz.
Dodajesz > test > dodajesz > test…
Jeżeli uważasz, że testowanie co chwila jest czasochłonne odpuść sobie, ponieważ to ma działać stabilnie, a nie podczas pracy zawiesić grafikę lub cały system.
A ja dodam od siebie tylko taką uwagę, że na Fell’u bym nie kręcił karty zbytnio bo jak ogólnie wiadomo te zasilacze to złomy, i zamiast wzrostu FPS możesz mieć spadek gotówki w portfelu na nowe podzespoły/komputer :x
adek351 ,
Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
co tam spadek, co tam gotowka… licza sie efekty swietlne 
a powaznie, to stabilne zasilanie jest podstawa, wlacznie z tym na plycie glownej (akurat Autora ma dosc dobra sekcje zasilania, ale wymagajaca napiec w normie) - zasilacz jest do wymiany, bo inaczej bedzie boom! 