DObry tani zasilacz do plyty PCI-E SLI

hee kolega pewnie od dawien dawna zapatrzony w chiefteck’i :x , kiedyś firma była najlepsza,teraz spadła i to wiele, ale cóż… tak samo nortonowców mamy dalej :x

hee,zarzuć jakimś screenem to sie przekonamy, może masz racje, ale najpierw to udowodnij.

powiedz mi ile Twój proc kosztował wtedy kiedy go kupowałeś? A ile kosztuje teraz?

Ja potwierdze opinie user’ów, że nie ma co pchać się w SLI, ani w CF, bo tak naprawdę niewiele gier to wykorzystuje,przyrost byłby znikomy, czasem wręcz ujemny :x

Używam osobiście Tagana 480 W -> chiefteca podałem jako dobrą i stosunkowo niedrogą alternatywę. Nie musze niczcego udowadniać, jakoś nikt inny tego nie robi … np. Ty również tego nie zrobiłeś :stuck_out_tongue:

co do 95 dolarów odniosłem sie tylko do testu z tomshardware ( sądziłem,że na niego powołał się McDracullo -> on powołał się na jeszcze starszy) a nawet jeśli to z 95 dolców ( za 300 W) w ciągu roku nie spadnie aż tyle.

W moim poście chciałem tylko zwrócić uwagę na to, iż użytkownicy często składają kompa od “złej strony” i najczęściej oszczędzają na zasilaczu, a potem jest problem, bo kasy zostało mało i zaczyna się szukanie dobrego i taniego zasilacza :slight_smile: . Ja osobiście wolę wydać sporo grosza i spać spokojnie, nie martwiąc się, że mój podkręcony sprzęt pójdzie z dymem.

Zrobił się straszny off topic i zaraz pewnie znowu mi się dostanie od obrońców jedynie słusznego zasilacza :slight_smile: ( ale co tam należy mi się w 2001 używałem produktów Symantec’a :slight_smile: )

pozdrawiam

kolega McDracullo może udowodnić,posiada takowy zasilacz.

co ty bredzisz? :expressionless: Jaki jedyny słuszny zasilacz? Wg mnie(i pewnie nie tylko)najlepsze zasilacze rob ANTEC, a FSP Fortron robi właśnie te “tanie i dobre” …

Oczywiście tu się z tobą zgadzam, chcą kręcić, piszą jaki zasilacz… 500 w i co? :o Ale przecież to ma 500 w :expressionless: Niestety smutna prawda …

Co do jedynie słusznego zasilacza to była tak mała ironia :wink:

Ja nikomu nie zarzucam,że bredzi … chociaż argumenty w stylu kiedyś mieliśmy nortonowców itp. to przeciez pełen profesjonalizm i oczywiście obiektywne i merytoryczne podejscie do rzeczy :wink:

A co do udowadniania, to tak jak mówiłem, nie muszę, chociażby z tego powodu ,że prezentuję tylko swoją opinię ( jeśli jednak poszukać po różnych forach to nie wszędzie tak wspaniale opisują zasilacze tej marki).

Pozwoliłem sobie znowu na OT, bo nie lubię jak ktoś zarzuca mi bredzenie …

pozdrawiam