No brave to wiadomo że ściema. ten ultimate jest open source, chyba kazdy może sprawdzić czy tam nie ma jakiegoś syfu. no nic, jutro zrobie jakiś dokładniejszy research.
Tutaj są fani funboje i ja jestem takim który pyta.
Siedzę trochę w komputerach i dlatego też nie używam smartphona już od ponad roku.
Android jest nie do upilnowania. nawet zrotoowany, z wgranym alternatywnym systemem, za firewallem, DNS, VPN, blokadą skryptów itd.
Wystarczy jedna dziwna/nieupilniowana aplikacja i cały misterny plan wpi…du
Nawet apka do robienia zdjęć.
czy katalogów.
Ale zaraz foloiwa czapeczka.
Masz coś do ukrycia.>?
A Windowsa da się upilnować. Podobno
Tylko ten plik hosts sobie aktualizuj raz w miesiącu?
No wiadomo że nie ma szans na bezpiecznego androida cokolwiek byś nie robił, na to nawet nie licze i zdaję sobie sprawę że gugle wie o mnie zdecydowanie za dużo. Do ukrycia za bardzo to nie mam czego, ale dosskonale zdaje sobie sprawę z czasów jeszcze przedinternetowych jak można zafajdacć sobie życie brakiem an onimowości,i staram sie byc anonimowy tak bardzo jak to możliwe 
Z windowsem jest prosciej- dobry firewall i mas zpełną kontrolę nad tym co wychodzi z komputera.
jutro dokończymy, dzięki wielkie jajec:)
Ja cały czas z Linuxa. windy używam do 2 programów jak muszę.
Ale . Czasami nie chce mi się tłumaczyć.
Do linuxa kilka razy szykowałem się, i miałem ochote spróbować, jednak nigdy sie nie zmotywowałem żeby sie za niego zabrać. Prawda jest taka że ludzie mają gdzieś swoją prywatnośc, i nie zdają sobie sprawy jak dużo moga stracić na tym. pare dni temu minister zdrowia miał akcje że ktos mu pod dom przyszedł, i okazało się ze jakiś czas temu wrzucił trase rowerową jaką zrobił, oczywiscie początek i koniec pod domem, i ludzie wyczaili gdzie mieszka, ludzie to jednak dzbany,i samiz siebie sprzedadzą wszystkie swoje dane 
Ministrem nie jestem, mają moje IP…myślą że mają.
Na relaksie jadę swoje, ale jak się zagłębiam to inaczej to wygląda.
Ja jestem tylko grafik.
Jak masz tel z androidem to już jesteś uwalony.
Gdzie, co, jak.
Nawet jak byś się zakopał pod ziemią to cię znajdą dzisiaj. Dzisiaj jesteś nawet inwigilowany ile stolca do szamba oddajesz bo nie wiesz co i gdzie, i kiedy lata, mam na myśli różne drony z podczerwienią itp. Lepiej o tym nie myśleć.
śmiga i huczy działa fantastycznie ja już kilka miesięcy temu widziałem Twój filmik,i mnie zdziwiło jak szybko sie wczytują strony. Największą zarazą były reklamy z wp,które miały normalne linki,i nie miałem na nie pomysłu. Co do pliku hosts kiedyś się już tym interesowałem,ale uznałem że na tej stronie są ( chyba) w większości linki z całego świata a nie Polski, i dlatego nie byłem przekonany. Ale jest wrzucony i działa.
jeszcze raz dzięki i szacun
Adblocker Ultimate to kopia starszego kodu AdGuard i na siłę w stary kod doklejają nowości jakie wymyśli AdGuard.
Ja bym używał AdGuard a nie kopii. W uBo może pomagać czasem zaznaczanie „AdGuard Base” ale AdamWr pisał, że nie będzie tracić dni na pisanie filtrów kompatybilnych pod AG i uBo jednocześnie.
Niby brak reklam na WP tam z „Adblocker Ultimate” zapewnia czuwanie AdamaWr z AdGuard (raz na tydzień aktualizuje skryplety i filtry replace).
I reklam WP nie da się bezpiecznie wycinać na poziome DNS, WP używa swoich domen gdzie hostują 99% grafik (tj. „wpimg.pl”) lub przytaczany pudelek.pl ładuje skrypty reklamowe z fejkowego adresu kobieta.wp.pl (jak zablokujemy subdomenę „kobieta” to strona tamta subdomena pada i zostaje czytać „pudelka”).
Dobrze wiedzieć z tym adguardem, ciekawe tylko dlaczego adguard ma 500k instalacji,a ultimate 1,5 miliona.
Mimo wszystko z nikąd sie to nie wzięło,i ludzie muszą widzieć że to działa
Przez kilkanaście lat nie było żadnych problemów z reklamami,ale to co robi od roku wp to jest masakra jakaś. na niektórych stronach przeglądarka dosłownie klękała z natłoku skryptów i syfu .
Jak dla mnie Adblocker Ultimate ma kiepską listę regionalną dla polski (brak aktualizacji od 2016), sami raczej nie są otwarci na wycinanie reklam polskich, więc część raczej zniknie po pół roku jak wymęczysz ich przez e-mail.
UBo jest tylko narzędziem, taką bazą.
Dla Paranoików i nielubiących śledzenia masz listę. do wbicia:
https://filterlists.com/
To nie jest jakiś wynalazek, tylko jest kilka osób myślących na tym świecie
Nie sugeruj się nigdy ilością. Owce idą na rzeź.
Tam jest z „milion” projektów, dodanie wszystkich jest bez sensu (np. prawie nigdy nie czytam japońskich stron to nie potrzebne mi filtry pod japońskie reklamy), coś na pewno zwolni (ludzie już przy 300 tys. filtrów skarzą się na migające pop-upy i problemy z zbyt wolnym chowaniem pasków/pop-upów o cookies/RODO - niby wyjściem jest porzucenie 15 letnich PC jak ktoś takich dalej używa bez overclockingu).
Zależy na czym zależy… nocoin, dla dzieci, albo ogólnie.
Na Linuxie akurat połowy nie potrzebuję. ale na Windows już bym się zastanowił.
Filtry polskie , ŚWIATOWE , ANGIELSKIE ITD.
caps sorrry
Koparki ma nieźle blokować już aktywne uBlock filters – Resource abuse, więc część filtrów z ich projektu może być ściśle pod ABP (tam skryptletów może używać tylko lista „ABP filters” i szybko tego nie zmienią) lub nie usunęli zbanowanych już webowych koparek (sam już nie wiem czy oni ufają dacie wygaśnięcia domeny w WHOIS lub komunikatach „parked domain”).
Ma - teoretycznie. i po to społeczność zrobiła swoje " w razie czego"
Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.