Witam, zamierzam dokupić dodatkowy dysk wewnętrzny (2TB) do komputera stacjonarnego. Dysk będzie podłączany od czasu do czasu, głównie w celu archiwizacji danych. W związku z tym mam dwa pytania:
Czy jeśli nie podzielę dysku na kilka partycji, to będzie to miało jakikolwiek wpływ na żywotność dysku, bądź ewentualne próby odzyskania danych w przypadku awarii?
Jaki konkretnie model w miarę niskiej cenie, polecacie do w/w celów. Nie zależy mi na prędkości, czy też cichym użytkowaniu, tylko na żywotności. Interesuje mnie wyłącznie jak najmniejsze prawdopodobieństwo awarii przy długoletnim użytkowaniu.
Nie wiem czy potrzebne, ale podam parametry komputera:
Mam złe doświadczenie z dyskami zewnętrznymi 2,5 cala, swego czasu padły mi dwa takie (320GB), różnych firm w przeciągu miesiąca. Nie mam już tych dysków, ale z tego co wiem, to po formacie działają do dziś, jednak właśnie takiej sytuacji wolałbym uniknąć. Nie zależy mi na mobilności, a w razie czego mam gdzieś urządzenie do podłączania dysków SATA przez USB, więc wydaje mi się że rozsądniejszym zakupem będzie dysk wewnętrzny.
Padły w sensie niemożliwości odzyskania zapisanych danych. Podjąłem próbę odzyskania danych przeznaczonym do tego programem, nie przyniosło to rezultatu, więc dałem sobie spokój, bo te dane nie były aż tak ważne. Ot koniec historii. Co w tym trudnego do zrozumienia?!