No więc … chciałem kupić jakiś zasilacz … obecnie mam Modecom Feel 300W … jest od początku [nie wiem dokładnie ile?!] i ostatnio podczas rutynowego czyszczenia przyuważyłem 2 wysadzone kondensatory … no i chce właśnie zakupić nową zasiłke, bo spalonego kompa jakoś nie pragne.
Mój zestaw to: [poglądowo]
** Celeron 2.4GHz [planuje wymiane na P IV 2.4GHz]
** EPOX MU-4PEA9&I11
** 512DDR 266MHz EMPAQ
** Gigabyte Radeon 9200LE 64MB 128MBit [Planuje podmianke na Radeon 9550 < mam tylko AGP 4x > więc lepsza nie jest potrzebna]
** 80GB Seagate Barracuda V
** 120GB Seagate Barracuda VII
** CD-RW SAMSUNG;
** SAMSUNG FDD
** iiyama ProLite PLE2200WS-B 22" 5ms Black
Hmm … zastanawiam sie nad Modecom Feel III 350W … ale może Wy, jako specjaliści, doradzicie coś lepszego, tańszego, cichszego, wydajniejszego … ja akurat o zasilaczach pojęcia nie mam.
A ramu więcej nie wrzuce, bo podczas sprawdzania kompa kuzyna i wymiany podzespołów [w celu sprawdzenia] wrzuciłem RAM do banku 1 a nie 0 i zjarał sie bank1 … i teraz mam na 1 … i jakoś chodzi, a kasy na 1GB nie mam.
Wysadzone kondensatory dłużej się ładują, zasilacz do zmiany nie ma sensu (to nie np Modecom CWT a Feel) go naprawiać kondensatory wyjdą drożej od tego co on jest wart, jak się wymienia to trzeba wymienić okoliczne.
Wydobywa mi sie dziwny pisk przy włączaniu komputera, podejrzewam, że to z zasilacza, bo tylko Go wymieniałem. Czy możliwe jest, że to kiepskie smarowanie śmigła?
Zaznacze, że dzieje sie to tylko rano, jak komp jest “zimny” … komp piszczy jakieś ~2 minuty.