Komputer załapał jakiegoś trojana, m.in nie wchodziła google, przeważnie w takich sytuacja pomaga mi DR WEB, wyszukał trojana i 12 adware, usunął je, zrestartowałem go i…system padł, pasek ładowania Windowsa widoczny jest przez 5 sekund, potem przez ułamek sekundy blue screen i restart…jakieś pomysły? sugestie? Mój system to Win XP.
Niestety przy awaryjce i ostatniej dobrej konfiguracji dzieje się to samo, ciągły restart…najprościej zrobić format, ale z powodu braku miejsca na dysku ulokowałem trochę potrzebnych danych na C i nie chciałbym ich tracić.