DVD od GIGABYTE, jak to jest z załączonymi anti-virusami

WITAM!

Obecnie mam zainstalowane na kompie

Avira AntiVir

COMODO (zapora)

Ad-Aware

I tak na płytce od GIGABYte dołączonej do płyty mam takie programy jak Kaspersky i Norton … z tego co mi wiadomo nie są one darmowe.

Pytanie jest takie.

  1. Czy po zainstalowaniu będę miał na nie licencje? I na jak długo?

  2. Czy jeden z nich (który?) będzie lepszy od Aviry ?

  3. To już pytanie związane z Ad-aware, mam go wgranego, lecz przy pasku koło zegarka nie mam żadnej jego ikonki. Sam dokładnie nie wiem do czego służy ten program, lecz polecono mi go na forum więc zainstalowałem. Kiedy chcę uruchomić go z Ikonki, nieraz się włącza lecz pokazuje tylko główne okno, nie ma pracy w tle.

  1. zwykle na 90 dni, wszystkie info powinny być w dokumentacji

  2. kaspersky

  3. ad-aware w wersji home edition (darmowy)nie obejmuje skanera aktywnego w trybie rzeczywistym

Lub 30.

Kasprzak jak najbardziej na tak, Norton to kiepski zamulacz.

Ad-aware jak kto woli, daje to coś ? Używam KIS’a i mam święty spokój. Choć wolałbym opcję ZoneAlarm Pro + KAV gdyby tylko się nie gryzły :slight_smile:

Aha czyli tak COMODO i Ad-aware zostawiać i wgrywać Kasperskiego :?: Najwyżej po 90dniach (czy tampo ilu - zaraz poszukam) wgram znowu jakiegoś freeware. Czy nie zamuli proca (kiedyś wgrałem G-DATA i o mamo chroń Cię Panie Jezu)

avast home edition - darmowy w pełni funkcjonalny antyvirus + spybot saerch & destroy i po kłopocie.

Jak dla mnie Avast to takie otwarte okna i pusty dom…dużo hałasu i brak reakcji :slight_smile:

Norton będzie lepszy od Aviry ? w tej chwili używam Aviry, a Nortona też mam na płytce od Asusa :slight_smile:

ślepemu obrazy też się nie przydadzą :P, avast to dobry antyvirus jako podstawowa, w pełni funkcjonalna (skanująca sektory rozruchu, pamięć itd) ochrona antyvirusowa. aczkolwiek oprócz programu potrzebna jest też podstawowa wiedza z zakresu bezpieczeństwa.

spybot search and destroy, jakoś nie przypadł mi do gustu, pozmieniał mi wszystko w rejestrze, ale może to ja nie umiałem się nim obsługiwać. Avast dużo wykrywał, mało usuwał.

Dowiem się na ile licencja i sobie zainstaluje kaspersky.

spybot nic nie zmienia w rejestrze !!

reasumując jeśli jakiś virek/trojanek (ale także aplikacje użytkowe, sterowniki itd) próbuje się dopisać do klucza rozruchu czy innego wywołanego przez rejestr wyskoczy monit który pozwoli na zablokowanie lub na zezwolenie wykonania tej modyfikacji rejestru ot cała filozofia…

Czyli co instalować

COMODO + Spybot Search and Destroy + Kaspersky :?: tylko ja w tym S&D nic nie będę ruszał, ale jak coś będzie chciało zmienić to mnie poinformuje, bo nie wiem czy ta zapora ma takie możliwości.

comodo firewall kontroluje tylko protokół tcp/udp itd. twoja propozycja jest całkiem ok, pamiętaj iż Kasper pewnie będzie w wersji ANG.

:smiley: Hehe.Ja też na płytce Gigabyte mam (model płytki GA-945PL-S3) Nortona i Kaspra.

Wersja 90dniowa, już zainstalowałem… nie jest źle coś tam łapie z ang

Tylko COMODO musiałem wywalić , przy instalacji wyskoczył komunikat że Kaspersky nie będzie z tym działał. Więc zainstaluje zaraz S&D i powinno być GIT po 90dniach będziemy myśleć.