Wczoraj kupiłem nowy dysk segabaeete 80 gb. Kilka lat miałem też 80 i w jakiś niewyjasnionych okolicznosciach spłoneła ;| Moje pierwsze pytanie: kiedy tak sie dzieje ze dysk sie moze spalic? Potem miałem dysk 4 gb (masakra :/) no i teraz mam podlaczone dwa. Jednakze chce miec tylko ten 1 , bo ten 4 gb mi spowalnia kompa. Partycje mam podzielone tak: dysk C- dysk 4 gb caly, dysk D i E. Wiec cala partycje C na ktorej mam windowsa, steroiwniki itp chce przeniuesc na dysk D. Da sie tak zrobic? w jaki sposob?
Tak jest taka możliwość jest taki program że kopiujesz system cały i przenosisz na iną partycje lub nowy dysk kiedyś widziałem taki program ale teraz nie jestem wstanie podać jego nazwy:(
Dyski płoną z wielu powodów:D Jeśli chcesz zrobić kopię C to zrób ją używając jakiegoś programu - nawet w windows masz taką opcję => Mój komputer=>właściwości dysku C(prawy przycisk myszy)=>Narzędzia=>Wykonaj kopię zapasową:)
Ja osobiście używam Nero BackItUp gdyż czsem windows nie działa od podstaw a dysk startowy takiej kopii z nero do działania wykorzystuje środowisko Linuxa. Jak już zrobisz kopię dysku wyłącz kompa, wypnij mały dysk i załącz z powrotem wrzucając płytkę startową do napędu. Sugeruję wcześniej podzielić te 80GB na trzy partycje, ale zależy od procesora.
