Witam. Posiadam dysk twardy marki Toshiba 750 GB.
Laptop kupiony 5 lat temu i nic nie zmieniałem jeśli chodzi o ten podzespół.
Odpaliłem programem: CrystalDiskInfo oraz Hard Disk Sentinel 5.0 PRO i zamieszczam screeny tego, co się dowiedziałem (ale niewiele mi to mówi)
Poproszę o rzetelne wnioski, czy jest źle czy jeszcze gorzej. Czy tylko śmietnik czy coś da radę zrobić.
A coś się dzieje z kompem?
Może być uszkodzenie dysku, a może być błąd odczytu? pozycja 05,C4 i C5.
Ogólnie dysk bardzo zamula, ale spowodowane to jest że być może nie robiłem dawno formata a trochę na kompie się robiło rzeczy.
Ogólnie podczas startu bardzo często mam pole do wyboru i zawsze wciskam “Uruchom system normalnie”.
Komp długo się dość włącza i wyłącza. Ale nie mam żadnych dziwnych komunikatów o błędzie lub też nic się samo nie wyłącza.
Tylko chciałem się upewnić i dawałem zrzuty screenów, bo się na tym osobiście nie znam, a widziałem w niektórych tematach, że po skorzystaniu z tego programu i wrzuceniu screenów doradzali innym aby dysk wymienili bo już “trup”, i nie wiem czy tak też jest w tym przypadku.
Gdybyś się zdecydował, to w związku z obrazkiem tego dysku, najpierw wykonaj tzw. wymazanie (zerowanie) całego dysku. Potem zainstaluj system od nowa. Uwaga! Wymazanie = utrata wszelkich danych.
Godzin pracy ma mnóstwo.
Może dysk SSD, a ten emerytura lub na mało ważne dane.
Trzeba by go było wyzerować + remap w MHDD i zobaczyć po, co ma w funkcji F8 smart + F4 po scanowaniu powierzchni?
Zerowanie usunie wszystko z dysku.
No właśnie SSD będzie niedługo instalowany, ale chciałem znać stan tego dysku.
No i tak widzę mało pozytywne informacje. No ogólnie i tak zamierzałem zrobić formata, ale dzięki waszym opiniom wcześniej zrobię tak jak mówicie.
To wyzerowanie to za pomocą konkretnie jakiego programu wtedy ?
Nie ma w/g mnie lepszego do tego programu, jak MHDD.
Na czas pracy programu w biosie kontroler sata ustaw w tryb IDE lub podobnie (nie AHCI,sata,raid)
Okej to wpierw wymazanie za pomocą Activ@KillDisk a potem instaluję system i odpalam ten MHDD w wersji 4.6 ?
Czytałem o tym programie i ktoś pisał, że więcej szkód robi (ten MHDD), niż pożytku, no ale zobaczymy.
Nie, nie! Tylko ta część Twojego zdania wchodzi w rachubę: “wpierw wymazanie za pomocą Activ@KillDisk a potem instaluję system” …i to wszystko!
Po zainstalowaniu świeżego systemu sprawdź ponownie dysk przy pomocy CrystalDiskInfo. Może coś się poprawi w tym obrazku?
Użycie MHDD po zainstalowaniu systemu jest kompletnie niepotrzebne i niczego nie zmieni.
W nieodpowiednich rękach wszystko możliwe?
Problem nie leży w wymazaniu dysku, a wyzerowaniu i diagnostyce dysku przed instalacją systemu - do tego służy MHHD i bezpieczne komendy erase (oczywiście skasuje wszystkie dane z dysku) i F4.
