Witam, rok temu składali mi kompa w sklepie komputerowym,
i7-4790 3.60
Zdecydowanie. Komputer z 2015 roku (nie licząc jakieś najtańszego marketowego badziewia) bez dysku SSD to jakieś zupełne nieporozumienie. Trochę też może mało te 8GB pamięci.
Jak widzę komputer bez dysku SSD to nawet patykiem nie ruszam 
Co do wypowiedzi @kowgli to 8gb wcale nie jest mało, przez długi czas tyle miałem (niedawno dokupiłem kolejne 8… bo czemu nie ;))
Ok ale ogólnie chodzi mi czy mam teraz kupić ten dysk SSD co on mi da i jak potem zainstalować Windowsa na tym ?
Tak samo jak na tradycyjnym HDD.
Ogólnie :
Instalacja na SSD przebiega tak samo jak na talerzowym HDD.
Ale, przeważnie dysk ssd który sobie kupsiz będzie o (dużo) mniejszej pojemności niż twój dotychczasowy dysk
W tym portalu (dobreprogramy.pl) znajdziesz oprogramowanie do tworzenia kopii dysku/partycji
Więc masz możliwość skopiować sobie dysk ( partycje C z windowsem) i przywrócić ją na nowym dysku.
W tedy wszystko odbywa się bez ponownej instalacji i utraty danych
Nadal nie dostalem odpowiedzi czy wtedy będzie dużo szybciej działał komputer na programach itp ?
a więc : Dużo.
Nie rozpoznasz własnego komputera po tej zmianie, a jak wszystko zrobisz jak należy, to nigdy już nie wrócisz do komputera bez dysku ssd - to działa jak uzależnienie 
PS:
Jak będziesz kupował, to nie polecam sklepów morele.net i agito.pl, obsługa klienta u nich leży, i nie przestrzegają praw konsumentów. (Pozdrawiam was “czule”), od razu powiem, że ten pierwszy sklep trafił na moją czarną listę właśnie przez dyski ssd które u nich kupowałem.
Bardzo dziękuje za pomoc !
Co do samego ramu, to uruchom Taskmgr (ctrl alt del), wejdź w zakładkę wydajność i obserwuj wykorzystanie ramu podczas swoich “zabaw”.
Jeśli ma automatyczne zarządzanie SWAP to takie “obserwowanie” nic mu nie da. Przy każdym większym zużyciem i restartem SWAP się powiększy spowalniając system.