Dysk twardy - czy od razu kupić nowy?

Cześć.

Kilka dni temu mój dysk twardy był w naprawie, ponieważ gdy odpalałam system - w ogóle nie chciał się on włączyć. Teraz jest ok ale zostałam powiadomiona ze i tak i tak muszę szykować się na kupno nowego.

Może mi ktoś powiedzieć, na podstawie screena poniżej, czy z dyskiem jest aż tak źle i czy mogę się spodziewać ze na dniach padnie on całkowicie?

Screen po dniu otrzymania kompa z serwisu:

http://i42.tinypic.com/2pzebdl.jpg

Screen z przed kilku minut:

http://i43.tinypic.com/34y21hh.jpg

Poziommka ,

Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie.

Proszę poprawić pisownię w opisie problemu. W celu dokonania korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.

Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.

Dysk masz dość młody, parametry smart niby też. sprawdź jeszcze obecność badów i nie chodzi mi tutaj o przelokowane w smarcie).

Jak to sprawdzić? I czy to sprawdzenie w jakiś sposób nie ‘nadużyje’ mojego dysku? Nie chce go forsować żeby całkowicie nie siadł. Dodam ze w serwisie robili jakimś programem coś z tym dyskiem, koleś mówił coś o płytkach , coś w tym stylu- ja niestety aż tak się nie znam :slight_smile: (dysk głośniej działa ).

Czekam na odpowiedz :slight_smile: