Witam od jakiegoś czasu mam problem chyba z dyskiem robi klik i nic nie działa po prostu się zawiesza ale to pstryk słychac własnie w dysku.Kiedyś było raz na jakis czas teraz to już notoryczne i wychodzi kilka razy przy logowaniu albo działa pół dnia .Nie wiem od czego zacząc jak to wybadac czy to dysk na 100 % a jest jeczcze na gwarancji.Dysk jest
Maxtor 6Y120P0 120 gb 7200 ultra ata 133 mam na nim 2 partycje
Włącz program do diagnostki, i przeskanuj, pewnie wina mechaniki.
standardowo siada pozycjoner glowicy ale to moze byc jeszcze za wysokie zasilanie podawane na 12v sprawdz w biose w zakladce PC HEALTS
No tak tylko jakimi programami zapuściłem HDD regenerator i znalazł 21 błędów i niby naprawił był jeszcze WD cLEAR i dalej to samo .
Napięcia mam wszystkie OK tak jest napisane .Do tego dysku miałem podłączoną karte graf teraz ja przepiąłem do innego dysku i czekam na zawieche.
Na wyświetlaczu miernika? Czy program bo sądze że program, programy często kłamią jak kandydaci na posła.
Przeskanuj dyst programem HD Tune dobrze pokazuje bad sectory i wklej screena z podsumowaniem.
Niedawno pracowałem na dysku z siga, dysk posiada badsectory ale je ukryłem wrzuciłem 98 i komputer się wiedszał, po zmianie na Quantum 20 GB bez badów zwisy się skończyły pracuje na Win XP Pro.
Często wystarczy usunąć wszystkie partycje z dysku i założyć nowe i sformatować na NTFS.
Co podaje Smart dysku z Everesta.
Spróbuj tego.
http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=21243
A może zwykła defragmentacja partycji wystarczy.
A może i siada mechanika dysku.