Męczę się już jakiś czas z lagami, ostatnio robiłam skan ComboFIXem i przy przeglądaniu wyników zauważyłam w ostatnio utworzonych folderach na dysku C “VirtualRoot”. Zaniepokojona nazwą weszłam na dysk C, przejrzałam go (nic nie było) i zanim pomyślałam - usunęłam go przez kosz. Teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam, bo może źle go usunęłam (?). A wracając do lagów to często zaglądam do menedżera zadań i zastanawiam się czy z procesami wszystko OK - niepokoją mnie “opisy” ("?" na zdj.) i powielanie niektórych procesów (na zdj. podkreślone). W menedżerze przeglądałam też Usługi i pod nazwą “vds” znajduje się Dysk wirtualny; Stan: “zatrzymany”, ale czy nie stanowi to żadnego zagrożenia?
