Twoj znajomy jak najbardziej ma rację. Umieszczenie pliku wymiany na osobnej partycji na innym dysku fizycznym jest efektywniejszym wykorzystaniem pamieci swap. Tworzysz nowa partycje na drugim dysku (nie za dyzą, tak zeby zmiescil sie na niej plik wymiany. Zalozmy ze partycja bedzie 2x wieksza od ilosci Twojej pamieci RAM) i formatujesz ja na system plików FAT16. Na tej partycji umieszczasz pamiec wirtualną.
EDIT: Pytasz czy to cos daje. Tak na zdrowy rozsadek - jak najbardziej. W momencie gdy system bedzie korzystal z pamieci wirtualnej, nie bedzie musial mielic jednego dysku.
Czy pamięć wirtualną umieszczam na tym dysku poprzez
prawy klik na mój kompiuter ->właściwości->zawansowane->wydajność->zawansowane->pamięć->wirtualna zmień->i przepisuje wartości zadeklarowane dla pamięci wirtualnej n dysku C na dysk D a po przepisaniu zaznaczam na dysku C bez stronicowania…
Tak??
Jeszcze jedno pytanko mam teraz mi wpadło do głowy…
Co się dzieje z windą w wypadku kiedy (niedajbóg) pada mi “Dysk stronicowania”??
Rozumiem ze jeżeli mam 512Mb Ram to ustawiając “Dysk wymiany” na 2GB w zupełności mi wystarczy??
Czy może pownienem mieć więcej miejsca?? Jak wygląda przypisywanie rozmiaru pliku stronicowania?? (chodzi mi o to żeby był on jaknajbardziej wydajny)