Witam.
Posiadam dysk zewnętrzy 1TB. Chciałbym zrobić na nim nową partycje na ok. 6 GB. Na ten partycji miałby znaleźć się wypalony obraz Windowsa gotowy do zainstalowania. Niestety na tym dysku mam już sporo danych, których nie chce stracić. Dlatego kieruje się z tym pytaniem do Was 
Jest możliwość utworzenia takiej partycji i zrobić ją bootowalną bez utraty danych z dysku zewnętrznego?
Pomysł z partycją bootowalną nie wiem czy wypali, ale możesz ją wydzielić np tym programem http://www.dobreprogramy.pl/EASEUS-Partition-Master,Program,Windows,12861.html
Poradnik myślę zbedny, zmniejszasz obecną partycje o te 6GB i tworzysz z wolnego miejsca nową. Ten program nie kasuje danych przy zmniejszaniu partycji.
“Wypalasz” na płycie a nie na dysku.
Beznadziejny pomysł, duża szansa, że tego typu dysku (partycji) nie wystartuje komputer, nie stać Cię na przyzwoitej jakości płytę DVD za około 2 zł? No chyba, że nie masz z komputerze napędu DVD w takim przypadku polecam zrobić to na pendrive.
Dzielenie dysku na partycje i zmiana ich rozmiaru - za pomocą programu, który podał ** Longhorn2009** jeśli nie zrobisz nic bezmyślnie, to nie utracisz danych na dysku.
Tak przepraszam - mój błąd 
Tworząc ten temat miałem na myśli bardziej porady, doświadczenia dot. tworzenia tego typu bootowalnego dysku.
Z dyskiem praktycznie nie rozstaje się. Mam go zawsze przy sobie i jest na nim wszystko co mi jest potrzebne, programy, pliki itd…
Chciałem zrobić go jeszcze bardziej praktyczny. Dlatego napisałem do Was
Dziękuję za pomoc
Jeśli uważasz, że musisz mieć ze sobą zawsze instalkę systemu, to kup małego pena 4 GB, na nim nagraj system i noś przy np. kluczach jako breloczek - rozwiązanie dużo bardziej praktyczniejsze i pewniejsze.