Witam
Mam sprzęt taki jak w podpisie. Ze starego kompa został mi dysk ATA o pojemności 40GB. Planuję mieć dwa systemy: na 250GB XP’ka, a na 40GB zainstalować Vistę i tu jest problem. Visty jeszcze nie mam, ale że nadszedł weekend znalazłem trochę czasu żeby pobawić się z dyskami i przygotować je pod instlacje Visty :).
Odpiąłem jeden z napędów optycznych (by zwolnić taśmę) i podpiąłem tam “czterdziestkę” z wyciągniętą zworką (SLAVE). Odpaliłem XP’ka i wszystkie partycje starego dysku zostały bezproblemowo wykryte - sfotmatowałem je z poziomu windowsa. Następnie odłączyłem nowy dysk 250GB i pozostawiłem samą czterdziestkę (chciałem pokasować wszystkie partycje i stworzyć jedną oraz spradzić czy instalator XP wystartuje bez problemu). Niestety instalator winXP zawiesza się w momencie ładowania sterowników (1 etap instalacji XP’ka). Po kilku próbach postanowiłem, że zmienie system plików na z NTFS na FAT32 i zobaczę co zdziałam z dyskietką startową Win98 ;). Niestety wywala komunikat, że nie wykryto partycji FAT 32 itd. (nie wykrywa dysku).
Co jest powodem, że w środowisku windows dysk jest widoczny, a podczas próby instalacji systemu nie jest wykrywany? Może mam coś źle popodłączane?
Teraz trochę inne pytanie - na dysku 250GB mam włożoną zworkę, która według schematu ogranicza transfer do 1,5Gb/s (bez zworki ma być transfer rzędu 3Gb/s) - wyciągnąć tą zworkę czy zostawić? Będzie jakaś różnica w wydajności?