Dzień bez komputera

a jak mam palmtopa hehe :smiley:

Jutro :?: Jest tyle mecz do obejrzenia, obstawianie itp. :!:

Co ty :!:

Współczuję osobom, które nie wytrzymałyby dnia bez komputera…

Można wytrzymać nawet kilka dni bez komputera. Ale to spory wysiłek, no i trzeba mocno sie kontrolować

Moim skromnym zdaniem to jest możliwe. Ja przymusowo nie miałam Internetu 2 tygodnie, bo po prostu była awaria… Pierwsze kilka dni były masakryczne, ale tak sie przyzwyczaiłam, że nawet mi to odpowiadało :slight_smile: Da sie żyć bez komputera! I wtedy życie jest bardziej ciekawsze i … lepsze:D? Naprawde;) Byćmoze kiedys, kiedy bedziecie zmuszeni do takiej sytuacji - zrozumiecie ;D

Pada deszcz,zimno i niema nic do roboty to siedze na komputerze bo lepiej robić to niż iść gdzieś i …

Jest w miare ciepło to ide na rower,pograć w piłkę,pojade z kumplami do skate parku i o kompie nawet nie myślę :slight_smile:

Mnie na komputer ciągnie tylko wtedy jak mi się nudzi jak mam zajęcie to moge z komputera nie korzystać parę dni.

ja osobiście nie wytrzymuje nawet pół dnia bez kompa a cały…to już wogule. jak mi się komp zepsuł (stary /teraz mam nowy) to do telepunktu lub cafejka-rzadziej bo po co marnować kase jak można za free , na neta chodziłem albo w komórce oglądałem… poprostu bez neta nie umiem żyć! próbowałem na początku zastąpić portale tvn 24 ale ciągle mi czegoś brakowało…

dla mnie tv jest już prawie niepotrzebna- z wyjątkiem dobrych filmów w super kinie na tvn albo prison break na polsacie lub kiepscy… a tak to net nie zastąpiony…

Pretty-15 mam takie samo zdanie jak ty. Nie miałem dlugo neta i był lepiej o 100000000000 razy niż na kompie.

Jak raz miałem kare to mama mi wzięła kabel od zasilacza :evil: :mrgreen:

A co do tematu to jeden dzień bym wytrzymał ale z trudem :mrgreen:

Poza domem na wsi może bym wytrzymał. Ale nie w domu. Sobota to jedyny dzień w którym mogę sobie posiedzieć przed komputerem 12h bez przerwy. Gdyby ten dzień wypadł np. we wtorek czemu nie, ale nie w sobotę. Czyli tak jak większość omijam święto.

Ja mam taki dzień od wczoraj.

Odłączyli mi prąd i powiedzieli że do jutra nie podłączą.

Teraz pisze z PDA.

Ale nawet nastrojowo wczoraj było… Pełno świeczek.