Po reinstalacji komputera, na ekranie pojawiły się w pewnych miejscach, barwne punkty. Wygląda to jak ongiś pończocha ze spuszczonymi oczkami. Do reinstalacji zmusił mnie ten sam problem, gdyż sądziłem iż jest uszkodzona karta graficzna. Komputer poszedł do serwisu, gdzie stwierdzili że karta jest dobra. Poprzednio, punktów tych było wyraźnie mniej niż obecnie, przy czym system poprzednio instalował mi serwis, a obecnie robiłem to samemu. Próbowałem instalować inny sterownik karty graficznej niż ten który otrzymałem przy zakupie komputera, ale nic to nie zmieniło. Nie mam doświadczenia w obsłudze komputera i nie potrafię zdiagnozować przyczyny. Czy jest to sprawa odświeżania, bo gorzej to wygląda przy przeciąganiu strony suwakiem. Podmieniałem monitor ale zmian nie widać.
Proszę o radę jak to usunąć - co może być przyczyną?
Załączam screen tych defektów (są one obrysowane przeze mnie ramkami).
sorka…ale to zdjęcie jakoś niewiele pokazuje… czy ten problem jest ciągle, tak w czasie startu kompa (w BIOS-ie) jak i grania w gry czy ogladania filmów czy też wogóle ciągle nawet na pulpicie…?? Jeśli można to zrób więcej zdjęć. Podaj też jaką masz karte graficzną. Czy nie manipulowałeś przy BIOS-ie płyty głównej?
Co to za monitor LCD czy CRT ?? takie cos ci wyskakuje na każdej tapecie lub w grach ?? przy monitorach LCD są białe pkt. czyli martwe piksele i widac je na każdym tle lub grze
Te defekty są stale na monitorze. Tak wygląda, po przeciągnięciu strony suwakiem - po odświeżeniu strony, pozostaje ciąg kilku poziomych linii w każdej kolumnie. Defekt ten występuje na monitorze LCD i na CRT, w kolorach różnych. W BIOS-ie nic nie robiłem, gdyż nie znam się na tyle, by cokolwiek zmieniać w ustawieniach. Komputer ma kartę video ATI Radeon 9550 (RV350), był sterownik ATI 8.162.0.0 (zmieniałem na nowszy i nic to nie dało). Tak jak pisałem poprzednio, przed reinstalacją było tych defektów może trochę mniej, ale też były. Mam WinXP Pro - poprzednio instalował mi serwis teraz robiłem to sam.
