Dziwna sytuacja z Neostradą po rozwiązaniu umowy

Witam,

Mam do was takie pytanie:

15.09 skończyła mi się umowa z TPSA na świadczenie usług “neostrady”, podpisałem nową umowę z Netią i wysłałem oświadczenie do TPSA o rezygnacji.

Niestety okazało się że na moim łączu nie da rady świadczyć 20mb/s więc musiałem pisać kolejne oświadczenie, i teraz czekam na finalizację sprawy.

I co w tym dziwnego? Ano to że internet cały czas działa, nie to żeby mi to przeszkadzało, ale nie wiem jak to wygląda ze strony prawnej?

Czy w TPSA zapomnieli odłączyć kabelka (dlatego nie dzwonię na ich infolinię) :slight_smile: czy wiedzą o tym i po prostu naliczą sobie za te dni kiedy korzystam? (jak tak to wiecie wedle jakiego cennika?)

Ktoś się orientuje co z tym fantem zrobić?

A czy to nie jest przypadkiem tak że trzeba wcześniej złożyć taką rezygnację do TP ? Pytam się bo na przykład gdy chciałem zrezygnować z telewizji N to musiałem to zrobić z trzy miesięcznym wyprzedzeniem (tzn trzy miesiące przed końcem umowy). Może teraz masz w TP umowę bezterminową ?

Właśnie się nad tym zastanawiam, ale podpisując umowę z Netią złożyłem takie rozwiązanie umowy jeszcze pod koniec sierpnia.

Może się coś zmieniło w związku z tym że umowa z netia nie weszła w życie, bo nie byli w stanie jej realizować ?

To zadzwoń do Netii. Jednak wydaje mi się, że jutro cię pewnie odepną i przypną do Netii z tym, że prędkość będziesz miał taką jaką wyciągniesz na obecnych liniach.

Umowę w TP należy wypowiedzieć z miesięcznym wypowiedzeniem, jeżeli jej nie wypowiesz to umowa przechodzi na czas nieokreślony, cena wtedy jest ponad 2 razy droższa.

Jeżeli umowa miała Ci się skończyć 15 września, a Ty wypowiedziałeś pod koniec sierpnia to nie zdążyłeś. I za wrzesień będziesz musiał jeszcze zapłacić.

konsultanci Netii nie są ludźmi którzy są w stanie odpowiedzieć na takie pytania :smiley:

Ja zmieniłem umowę z Netią, musiałem wysłać nowe oświadczenie i teraz czekam na odpowiedź TPSA (maja na to 7 dni roboczych) czy 10mb/s na które zmieniłem będzie w porządku.

Także teoretycznie nie powinienem mieć netu wraz z końcem dnia 15-go a mam go nadal.

edit:

Sprawdziłem dokładnie, umowę z Netią podpisałem dnia 12.08 wraz z oświadczeniem o rezygnacji z TPSA…ehh jednak chyba będę musiał zadzwonić

Witam.Kiedyś już pisałem na podobny temat,kolega rozwiązał umowę z TPSA a internet miał jeszcze przez 3 m-ce, taka jest szybkość działania TPSA, ale nie stanowi to reguły.POZDRO

Tzn miał internet bez opłat? Bo wyjścia są dwa: albo umowa przeszła na na czas nieokreślony i wtedy palące niestety więcej (co jest chyba mało prawdopodobne bo umowę z netią podpisałem już 12.08) albo rzeczywiście jeszcze nie odłączyli-co było by najlepsze bo nie musiałbym płacić :slight_smile:

Jak ci się umowa kończyła 15 września to fakt nie przedłużania należało zgłosić 15 sierpnia.

I analogicznie; jeśli złożyłeś wypowiedzenie po 15 sierpnia to umowa sie kończy równo po tym terminie po którym złożyłeś informacje o nie przedłużeniu

kiedy taka informacje dostarczyłeś do TP (że nie będziesz przedłużał ? )

Wydaje mi się że to wypowiedzenie to do tp dostarcza netia i to oni wiedzą kiedy to złożyli.I to pewnie będzie termin tego drugiego oświadczenia.

Netia sama dba żeby pozbyć się TP. Nie ma opcji, że masz teraz w TP umowę na czas nieokreślony. Z resztą w praktyce oni z TP wydzwaniają żeby potwierdzić czy przedłużasz umowę czy nie i co dalej robisz. Jeśli konsultant Netii jest rozgarnięty wszystko ci załatwi i sprawdzi :slight_smile:

Rozgarnięty konsultant Netii :o a gdzie takiego szukać :smiley:

Wyjścia są dwa:

-wypowiedzenie nie było dokonane skutecznie tj wg. regulaminu 30 dni bądź z 1 okresem rozliczeniowym przed (zależy od postanowień umowy)

albo

-TP nie śpieszy się z odłączeniem usługi (u mnie było to około 2 tyg. gratisowej usługi).

No dokładnie na to wychodzi.

Dzięki za pomoc, tak już nic nie zdziałam poczekam do końca września.