Dziwne zachowania notebooka Acer Aspire

Witam serdecznie. Zacznijmy od tego, że mam notebooka Acer Aspire 1363WLMi. Wcześniej działał normalnie, lecz przegrzewał się po 5 minutach od włączenia. Więc otworzyłem go, rozebrałem na części, przedmuchałem, wymieniłem pastę termoprzewodzącą i… Ku mojemu zdziwieniu komputer nie chciał się włączyć (uruchamiał się normalnie, lampka ekranu i baterii się świeciła, ale nic poza tym - był czarny ekran zarówno na wbudowanej matrycy, jak i wówczas, gdy podepnąłem ekran zewnętrzny przez wbudowane złącze VGA. Zero sygnałów dźwiękowych ze speakera). Więc pierwsze spostrzeżenie - uszkodziłem drobniutkie kabelki od matrycy? Niedocisnąłem karty graficznej do slotu? Więc dawaj go na prędkości otworzyłem, wszystko przejrzałem, dla sprawdzenia przełączyłem 4 dziwne, nie wiadomo do czego służące psztyczki na płycie głównej (Jeden jest opisany jako “Boot Password”, drugi jako “Boot Block”, psztyczki 3 i 4 nie miały opisu. Włączyłem je i odpaliłem komputer. Objawy te same co wcześniej. Wyjąłem RAM, przedmuchałem sloty, wsadziłem spowrotem w innej kombinacji - nadal zero reakcji. Więc zniechęcony zostawiłem sprzęt na parę godzin, po czym po kilku godzinach włożyłem baterię i komputer o dziwo się odpalił, normalnie bios się odezwał i byłem w stanie zainstalować system. Zainstalowałem OS, wszystkie sterowniki (komputer już się nie przegrzewał) i postanowiłem, że jeśli mam takie meksyki z włączaniem i wyłączaniem, to po prostu zaktualizuję BIOS. Jak pomyślałem tak też zrobiłem - z oficjalnej strony Acera pobrałem programik do aktualizacji BIOSu (wersja 1.15 z dnia 1.06.2009, bios Phoenix, taki jak był wcześniej, z tym że wcześniej wersja BIOSu była 1.04 o ile dobrze pamiętam) i go uruchomiłem. Porobił cośtam parę minutek, OK, czekam. System automatycznie się zrestartował, speaker cośtam zawył raz, i klapa - objaw ten sam co wcześniej tj. brak obrazu. Więc odczekawszy parę minut (aktualizowałem biosa, może cośtam robi, to lepiej nie wyłączać), wyłączyłem komputer przytrzymując power button. Od tamtej pory gdy włączam sprzęt jest dokładnie ten sam objaw co wcześniej - zero obrazu, lampki się świecą, wiatraki pracują. I jeszcze jedna uwaga - gdy włączam psztyczek 2 (Boot Block) na płycie speaker się odzywa wydając jeden długi sygnał i dwa krótkie. Natomiast nie ma żadnej reakcji speakera, nawet gdy wyjmę obie kości RAMu. Proszę was o pomoc, drodzy forumowicze - czy jest cokolwiek innego co mogę jeszcze sprawdzić nie wysyłąjąc sprzętu do serwisu?

Pozdrawiam i z góry dzięki.