Mam monitor Samsung 943BW i jest z nim taki problem, że czasami, podkreślam - CZASAMI - podczas startu Windowsa (windows xp), tj. podczas ekranu bootowania monitor miga, tzn. uruchamia się i wyłącza i tak parę razy. Jak już system ruszy i pojawi się ekran logowania, wszystko ustępuje.
Również czasami mam taki problem, że po bootowaniu, jak już zniknie ten przesuwający się pasek i logo Windowsa, monitor przełącza się w tryb uśpienia, tak jakbym wyłączył komputer. Komputer działa, ale monitor się wyłącza. I nie da się go odpalić. Tzn. jak wtedy go wyłączę przyciskiem i ponownie uruchomię, to mi przez chwilę miga Analog, Digital, zatrzymuje się na Digital (jest podpięty przez DVI) i gaśnie - identycznie jakby komp był wyłączony. Jedyna rada, to RESET. Po naciśnięciu reset magicznie ożywa, pokazują się ekrany POST, itd. i startuje normalnie Windows.
Z reguły działa normalnie, ale czasami właśnie takie hece odstawia… I teraz fakt jest taki, że nie wiem czego to jest wina. Czy wina sprzętu, czy sterowników, czy może jeszcze czegoś innego…
Mój sprzęt to: Athlon X2 4200+, 2GB RAM, 9600GT, Windows XP Professional. Sterowniki najnowsze do wszystkiego.
Dodam jeszcze, że jak już system uda się normalnie uruchomić, to podczas pracy wszystko jest OK.