Dziwne zamuły po starcie XP'ka

Witam

Od jakiegoś czasu po włączeniu komputera dzieję się coś takiego: Pojawia się normalnie pulpit ale jak np. włącze jakiś program to już kicha. Klikam, widać że się ładuje ale nic się nie dzieje. Tak jakby strasznie długa zwiecha, tyle że moża ruszać myszką :slight_smile: Po resecie jest wszystko ok. Co może być spowodowane takimi zamułami? Widać klepsydrę przy kursorze myszki ale nic sie nie dzieje.

Pozdrawiam.

pozdro , wejdź w Menedżer Zadań i sprawdź, czy masz nazwę użytkownika obok procesów.

no mam(teraz)ale co to ma do rzeczy…aaa dodam że przy tych ścinach nawet Menedżer Zadań nie działa

Może mieć to do rzeczy, że przykładowo u mnie kiedy nie ma nazwy użytkownika to żaden program nie działa i można sobie czekać w nieskończoność, czyli mniej więcej tak, jak u Ciebie.

nie wiem, bo jak już mówiłem przy tych ścinach nic nie działa prócz myszki