Dziwne zwisy

Witam.

Bardzo dziwnie wiesz mi się komputer. POMOCY !!

wszystko zaczyna się dziać jak stoi włączony do momętu zadziałania wygaszacza i wyłaczenia monitra. Normalnie to po ruszeniu myszką powinien znowu się odpalić a tu zwis!! Tylko ekran zaszeleści i nadal pozostaje czarny a reszta bez zadnej reakcji. Co jest grane ?? Temperatura jest w normie tzn. ~40. nigdy nic nie było podkręcane (słóży tylko do prac biurowych).

Win-98, Duron 400, 64-ram, płyta Asus p5a.

POMOCY !!

Podociskaj wszystkie kabelki od monitora i kompa.

Podmień do innego kompa i sprawdż czy to monitor siada.

Może padł już układ wznowienia pracy monitora po wstrzymaniu .

Zasilacz ci padł.Wymien sobie go.A może masz jakiegoś wirusa albo troojana.

Cały komputer przejzałem, wyczyściłem, sprawdziłem połaczenia wszystkich elementów. Monitor podłączałem do drugiego kompa (monitor jest ok.), zmieniałem odświeżanie, sprawdziłem grafike w drugim kompie (również jest ok.) i niestety dalej jest bez zmian, poprosty wisi i koniec. Po restarcie pracuje normalnie ale gdy tylko postoii to zaczyna się od nowa… Hmm… jest bardzo małe prawdopodobieństwo wirusa ponieważ sprzęt nie pracuje w sieci a dodatkowo ma antywirusa. Jeszcze dziś zmienie zasilacz może to coś pomoże ?? !!

Znajomi sugerują mi że to może ram -Co o tym sądzicie ??

Może po prostu wyłącz wygaszacz :stuck_out_tongue: i będzie po problemie :smiley:

Tylko myślę, że było by to niestety tylko chwilowe rozwiązanie. :?

Warto i to sprawdzić. Jednak, jak dla mnie nie wygląda to na RAM, choć róznie bywa. Zobaczysz, jak to będzie po podmianie zasilacza.

Pozdrawiam 8)

Wymieniłem ram i chyba wszystko jest dobrze. Zepsuty ram ?? to dziwne ale ta kość normalnie pracuje w drugim komputerze. To ja nic nie rozumiem. Mam jeszcze drugi (nowy) zasilacz podłacze go i sprawdzę co się będzie działo. Tak czy inaczej problem powoli się wyjaśnia -mam nadzieje.

BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC.

Pozdrawiam.