Kilka dni temu zabrałem do kumpla moj dysk twardy, aby zgrać mu kila rzeczy… Okazało się jednak, ze nie jest on w stanie ruszyć na jego kompie poprawnie ( nie wyświetlał się po odpaleniu ikonki Moj kompuetr, jednak w menadżerze dysków był widoczny, ale bez literki ani systemu plików). Gdy spowrotem podpiąłem dysk u siebie w domu…okazało się, że mam ten sam problem.
Przedtem dysk( WD10EAVS 1.0TB SATA ) działał bez zarzutów i nie bylo z nim żadnych problemów…
Czy da rade jakoś przywrócić go do starej formy bez formatowania (miałem tam sporo bardzo ważnych rzeczy ;x) ?
Chyba uszkodziła się tablica partycji. Spróbuj programu TestDisk, on powinien sobie poradzić, a jeżeli sobie nie poradzi, to niestety musisz pogodzić się z utratom plików, założyć partycje od nowa i wgrać system(po takim zabiegu oczywiście w domowych warunkach nie odzyskasz danych). Partycję odzyskiwania już wcześniej miałeś(ona jest ukryta i dlatego nie widać jej w aplecie komputer). Jest to partycja ze specjalnym środowiskiem WinPE, które umożliwia dostęp do wiersza poleceń, przywrócenie kopii zapasowej utworzone przez windowsowe narzędzie kopia zapasowa, przywrócenie systemu do wybranego punktu oraz narzędzie rozwiązywania problemu z rozruchu, które np. jeżeli uszkodzi się jakiś plik i system nie wystartuje, to po uruchomieniu tego narzędzia, przeskanuje dysk w poszukiwaniu błędów, odnajdzie ten uszkodzony plik i spróbuje rozwiać problem co nie zawsze mu się udaje, ale jednak z reguły jest skuteczne. Kiedy wciśniesz klawisz f8 przed bootscreenem Siódemki i wybierzesz napraw komputer, nastąpi rozruch właśnie z tej partycji odzyskiwania i nastąpi uruchomienie środowiska WinPE.
