Witam. Niedawno po tym jak skończył mi się tusz do drukarki HP PSC 1215 zakupiłem nowe pojemniki. Od samego początku był problem z pojemnikiem kolorowym (nie drukował dokładnie na zadrukowywał wszystkich linii) z czarnym było OK. Kilka dni temu drukarka całkowicie przestała mi drukować tzn. drukowała ale ledwo było cokolwiek widać. Pomyśłałem, że to może drukarka się uszkodziła, albo coś z pojemnikami. Po części miałem rację. Drukarka miała uszkodzony pojemnik (kolorowy) i nie wiem czemu, ale przestała mi też drukować na kolorowo. Gdy wyjmę pojemnik kolorowy, to na czarno drukuje normalnie.
Gdy włoże go ponownie, znów przestaje drukować (na czarno i na kolorowo). Czy powie mi ktoś o co tutaj chodzi? Dodam, że kupowałem zamienniki firmy Lambda. Nie jest to raczej jakiś badziew, bo kupowałem je już kilka razy i wszystko było w porządku. Proszę o pomoc.
To co teraz powiem będzie dopiero dziwne. Okazało się, że obydwa pojemniki są w porządku. Prawdopodobnie uszkodził się jakiś mechanizm drukarki, przez co pojemniki nie mogą ze sobą razem działać. Otóż, gdy wsadzone są obydwa pojemniki drukarka w ogóle nie drukuje. Gdy wyjmę kolorowy pojemnik, drukarka drukuje wszystko na czarno, gdy wyjmę czarny pojemnik i wsadzę kolorowy, drukarka drukuje na kolorowo. Gdy 2 pojemniki są razem to w ogóle nie drukuje. Muszę drukować albo na czarnym, albo na kolorowym pojemniku, bo na oby dwóch się nie da. Wie ktoś może co to za uszkodzenie drukarki, czy w ogóle da się je naprawić i ile to kosztuje?
