Znalazłem taki temat w sieci http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=70346 i zastanawia mnie jaka jest ewentualna strata wydajności przy procesorze Intel E5200, mobo Asus P5QL Pro i grafice Asus GLC 4850 bez żadnego OC procesora. Tam ludzie piszą, że trzeba kręcić do 3,0-3,2GHz. Nie chcę podkręcać bo wszystko będzie na gwarancji a komputer ma posłużyć parę lat więc chodzi też o żywotność.
Reasumując, jak % byście ocenili stratę wydajności czyli takie spowalnianie grafiki przez procesor?
kręcąc z rozwagą nie tracisz gwarancji, jeśli chodzi o spowolnienie platformy to jakieś tam będzie (standardowe fsb 200Mhz) myślę że nie więcej niż ok. 5-15% w zależności od gry.
Testy standardowo taktowanego E5200 jak i podkręconego E5200
jak zwykle technik_elektro nie byłby sobą jakby co jakiś czas nie beknął intelektualnie.
W grze silnie korzystającej z CPU jak Lost Planet Extreme Condition skok wydajności z 50 (2,5Ghz standardowy zegar E5200) do 77FPS (3,75Ghz). Różnica kolosalna w większości gier nie będzie już tak duża ale będzie odczuwalna zwłaszcza tych najmniej zoptymalizowanych lub wymagających jak Crysis czy GTAIV.
Nie podkręcanie to E5200 to grzech i katowanie tak wydajnej kart jak R4850 (zauważ że na egielda testowali 9800GTX+ można powiedzieć odpowiednik R4850 u Nvidii), która nie rozwinie pełnej wydajności ze zegarem 2,5Ghz, absolutne minimum to 3Ghz. Praktycznie każdy procesor E5200 na fabrycznym chłodzeniu i nie przekraczając napięcia bezpiecznego 1,35V podkręca się do 3,3Ghz-3,5Ghz.
Dobrze, to teraz powiedz jak podkręcić, albo daj jakiś link. Jestem trochę zielony w tym. Będę musiał tylko do biosu wejść i zmienić mnożnik czy coś jeszcze?