Próbowałem obu sposobów i nie działa.
Ok, to jak ustawisz fmask=0000 to będzie odczyt zapis i wykonanie (dla plików, dmask jest dla katalogów) - pełne prawa, ale czy to dobrze zadziała. To nie na moją sobotnią głowę
W końcu działa! Dziękuję za pomoc.
Co trzeba było zrobić (dla potomnych):
-
Zdemontować partycję - umount [partycja]
umount [partycja]
-
Dodać do /etc/fstab:
[partycja] /media/[katalog docelowy] ntfs auto,rw,exec,uid=1000,gid=1000 0 0
gdzie:
auto - automatyczne montowanie po boot’owaniu
rw - read/write - możliwość odczytu i zapisu
exec - możliwość uruchamiania plików wykonywalnych
uid=1000 - id użytkownika, dla którego ww. opcje mają być dostępne (id można sprawdzić wydając komendę id -u)
gid=1000 - id grupy, dla której ww. opcje mają być dostępne (id -g)
-
Zamontować partycję (lub zrestartować system)
mount -a
Jeżeli chodzi o samo Eclipse CDT:
- Pobrać najnowszą wersję z wbudowanym CDT. Na chwilę obecną jest to Eclipse Mars CDT:
-
Wypakować paczkę
tar xvzf [ścieżka do paczki]
-
Jeżeli nie mamy g++, to należy je zainstalować
apt-get install g++
Od dawna się tak nie cieszyłem z widoku “Hello World” w konsoli. Teraz jeszcze pozostaje jeszcze zobaczyć je po instalacji libpqxx, z powodu którego postanowiłem (w końcu) zainstalować Linuksa
Brawo! Dla takich osób jestem na forum
Miło Niestety ciąg dalszy moich zmagań z instalowaniem wszystkiego w następnym temacie
Czekamy na wyzwanie
Powodzenia, to już nie moje progi
Moje też