Egzamin gimnazjalny

Witam!

W zwiazku z egzaminami chccialem sie dowiedziec czy test z j. angielskiego jest wliczany do punktacji ogolnej

w tym roku nie jest,

Nie jest. Dopiero za 2 lata będzie.

http://xat.com/chat/room/93718190/ - tutaj macie czat o egzaminie, naprawdę duży ruch jest

Nie ma co się dziwić, jak dali taki “zajefany” test biologiczno-chemiczno-geograficzny (oj przepraszam matematyczno-przyrodniczy)

Test matematyczny nie był zły, będę miał około 47-48 pkt ;D

Humanistyczny też był dobry, z zadaniem gdzie 70% uczniów streściła nie ten tekst (łącznie ze mną).

Najlepsze to były te radioaktywne biedronki i mszyce :smiley:

Radioaktywne biedronki zdemotywowały gimnazjalistów.

Zresztą kto by wpadł na to, że biedronki później zostały napromieniowane, bo są mięsożerne?

jak dla mnie test matematyczny(4 zadania z majcy) taki średni był myślę, że ok 30 powinno być, a liczyłem że bede miał ok 35

Jak gadałem z młodszymi koleżankami, które teraz testy pisały, to tragedia podobno była :smiley:

Pytania biologiczne były trudne dla dziewczyny, która ma wiedzę na poziomie 2 liceum xD

Ale human był po prostu boski z tym swoim tematem :smiley:

EDIT:

Ten mat-przyr. był z tyłka wyciągnięty normalnie xDD

Teraz trochę przesadzili, ale human był łatwy

Human był bardzo prosty. Matma była trudna - ja wg. Gazety dostałem ok. 27-28 punktów, co poprostu … aż szkoda słów, w ciągu 2h przekreśliłem swoje marzenia :cry: :frowning:

Ja z mat-przyra (bo matmą tego nazwać nie można, szczególnie biorąc pod uwagę jej ilość na teście) wg Gazety mam 46 punktów. Czyli dość dobrze.

Ciekawe jeszcze to, że matematyczno-przyrodniczy miał temat (węgiel), natomiast humanistyczny - nie za bardzo (chyba że tematem można nazwać podejmowanie decyzji).

[http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7825 … slimy.html](http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7825015,Frodo_nabruzdzil_gimnazjalistom CKE Cos_wymyslimy.html)

Test pisałem 2 lata temu “Kamienie na szaniec albo syzyfowe prace”, wtedy to był test z prawdziwego zdarzenia, przynajmniej mat-przyr, gdy w tym roku zobaczyłem to się załamałem, wszystko tylko nie matematyka! DLACZEGO? Przecież to królowa nauk, jest zażenowany ilością materiału z matmy, powinno go być o wiele więcej. -Test nazywa się mat-przyr a nie Przyr.

Taka moja opinia

pzdr.

Matematyki też tam nie brakuje.

Skoro matematyka to królowa nauk, to dlaczego przy rekrutacji do szkoły ponadgimnazjalnej uwzględnia się zawsze język polski, a matematykę zależnie od szkoły? W tej sytuacji jeśli ktoś idzie do szkoły która specjalizuje się w kierunkach ścisłych, ma mniejsze szanse niż humaniści.

za to matura z matematyki jest obowiązkowa. Choć według mnie matma też powinna być brana przy każdym “profilu”, skoro humanista powie “po co mi matma” to umysł ścisły “po co mi polski”.

Od tego roku, zresztą z tego co wiem, to to co jest na tej maturze, to raczej banał. Ale zobaczymy.

Co do tego to się nie zgodzę, matematyka w liceum to nie banał, bynajmniej dla mnie->rozszerzona, nie jest jakoś wybitnie trudna, ale nad niektórymi zagadnieniami trzeba posiedzieć trochę, pomyśleć. Matura podstawowa (obowiązkowa) nie o co może być za trudna, bo wszyscy muszą ją zdać (ale banalna to też nie jest), wszystko zależy od tego co lubisz, ja wolę np. matematykę i fizykę a niektórzy polski czy historię.

Nikt jej zdać nie musi, co najwyżej może. Matura nie jest obowiązkowa. Możesz skończyć i LO bez zdawania matury.

Pan Fiesta jak zwykle dokładny;-) Oczywiście chodziło mi o to że matematyka jest jednym z przedmiotów obowiązkowych na maturze (tak jak j.pol i język obcy nowożytny). Oczywiście nie trzeba podchodzić do matury.