Ekran, gry i oczy - problem z odpowiednim wyborem

Witajcie.

Mam pewien problem. Aktualnie posiadam monitor BenQ G2222HDL i jest on naprawdę super, ale pojawia się pewne “ale”.

Oglądanie filmów, praca przy edytorach tekstu i w środowisku Visual i Eclipse oraz bardzo duża część gier nie sprawia nawet małego dyskomfortu dla oczu. Niestety w przypadku coraz większej liczbie tytułów (gier akcji) oczy mnie bolą. Przykładowe tytuły przy których mam problem: “Dead Island”, “Shank 2”, “Crysis 2” i troszkę starszy tytuł “Stalker Zew Prypeci”. Ale dla przykładu w “Mass Effect 3” czy też “Assasin`s Creed 3” nie ma żadnego problemu i nawet długa gra nie powoduje dyskomfortu.

Po kontakcie z okulistą dostałem poradę by dbać o odpowiednie nawilżenie i co godzinę robić przerwę, ale dziś przy Shank 2 już po 20 minutach moje oczy miały dość.

Podejrzewam, że to jest kwestia kontrastu odświeżania itp.

Dlatego prosiłbym o pomoc z wyborem monitora typowo pod gry. Moje wymagania (opcjonalne):

  • Przekątna 22"

  • Rozdzielczość 1920 x 1080

  • cena do 700zł… oczywiście im taniej tym lepiej

Przekątna i rozdzielczość uzależnione są od mojego aktualnego ekranu - większy komfort pracy jest gdy ekrany posiadają tą samą rozdzielczość i wielkość.

A może macie inne rady dotyczące mojego problemu niż inny ekran?

Jeżeli masz możliwość, to zmniejsz odświeżanie monitora. Obraz wtedy będzie wolniej migotał przez co oczy będą pewnie trochę mniej bolały.

Qba_ myślę że nie masz racji. Właśnie im większa częstotliwość tym bardziej ludzkie oko nie dostrzeże pojedynczych klatek, im więcej klatek w sekundzie tym bardziej obraz staje się płynny i migotanie przestanie być zauważalne

@Lewanxd, a to może mi się coś popierniczyło, w takim razie przepraszam za błąd.

Niestety na bieżącej rozdzielczości max odświeżanie to 60Hz… Teoretycznie mój ekran na jakiejś rozdzielczości (podejrzewam, że na 1024x768) powinien mieć max 75Hz, ale dziś sprawdzałem i na każdej rozdzielczości max to 60Hz:/

Znacie może jakiś sposób jak wymusić 75Hz na moim BenQ?

Zmiana kabla cyfrowego na analogowy. Ale jeśli chodzi o monitor LCD, to tzw. odświeżanie nie ma w nim znaczenia.

Oczy cię bolą, bo:

a) podświetlenie masz zbyt na max ustawione

b) masz monitor nieprawidłowo ustawiony względem okoliczności oświetleniowych (lampka, okno itp)

c) podświetlenie migota (usterka).

Na analogowym nie da się pracować:/ Strasznie sieje przy obrzeżach, przejście na kabel DVI był zbawieniem.

c - wykluczam, nie ma żadnego migotania, przynajmniej ani ja, ani osoby postronne tego nie zauważyły - jeśli masz jakiś sposób na sprawdzenie chętnie go wypróbuje.

b - jak należałoby więc ustawiać? Mam profile w ekranie, które wykorzystuje (Standard, Film, Gry, Eco)

a - możliwe… z tym będę musiał się pobawić, ale to dopiero w poniedziałek… bo wcześniej nie będę mieć do komputera dostępu

Bardziej chodzi o odpowiednie ustawienie monitora, żeby np. zza pleców nie odbijało/refleksowało okno ze światłem słonecznym. Żeby patrząc w monitor nie wpatrywać się jednocześnie w żarówkę lampki nocnej

Ustaw na ekranie białe tło. Zbliż oczy na 30-40 cm od ekranu. Migota?

Niestety ustawienia standardowe przy podświetleniu LED wołają przeważnie o pomstę do nieba. Musisz sam wysterować monitor, pomocne mogą być aplikacje, które do tego służą.

http://www.ziolek.pl/kalib/kalibr.html

http://blog.krawcywizerunku.pl/kalibracja-monitora/

http://internet.gadzetomania.pl/2010/09 … ac-monitor

Twój monitor jest tani, ze słabej jakości matrycą więc możesz mieć problem z prawidłową kalibracją.Spróbuj gdzieś u kolegi, innego rodzaju matrycy np IPS, PVA itp. Teoretycznie 60Hz w monitorach LCD powinno generować niemigoczący (stały) obraz.

Nie każda osoba zauważy migotanie na pozomie 150 lub więcej Hz. Ba, zapewne nawet mało która. Sposób na sprawdzenie częstotliwości wygaszania podświetlenia jest podany na dole artykułu http://www.tftcentral.co.uk/articles/pu … lation.htm . Potrzebujesz jedynie aparatu fotograficznego obsługującego tyb priorytetu przysłony.

Jeśli chodzi o ustawienia monitora to staraj się nie szaleć z jasnością, jej nadmiar męczy oczy. 130-150 cd/m^2 wystarczy w porządnie oświetlonym pomieszczeniu, 80-90 przy słabszym świetle, a dużo mniej w przyciemnionym wieczorową porą. Przyda się też porządne oprofilowanie kolorymetrem. Umiejętnie zrobione poprawi poziom czerni dając wyższy efektywny kontrast, zneutralizuje szarość i złagodzi problemy z fabrycznymi mankamentami danej matrycy (np. typu black crush) - czyli w praktyce da odetchnąć oku.

Ok… więc tak, sprawdziłem i podświetlenie nie migota, a po zabawie kontrastem i jasnością, to dopiero przy ustawieniach prawie na minimum jest (prawie - jest lepiej, ale oczy mimo wszystko łzawią - będę omijać te tytuły) wszystko ok…

Tak czy siak będę musiał się zastanowić w najbliższym czasie nad ekranem typowo do gier.

Dzięki wszystkim.